Historia rozgrywa się w małej mieścinie, gdzieś na prowincji w Pensylwanii. Główna bohaterka Vada po śmierci matki wychowywana jest od urodzenia przez ojca. W mieście dziewczynka przyjaźni się tylko z jednym chłopcem Thomasem, który mieszka po sąsiedzku. Kiedy ojciec Vady zamierza pobrać się z jedną ze swoich pracownic, młodzi postanawiają się temu przeciwstawić...

Ciepła, wzruszająca i szczera opowieść o dzieciństwie, przyjaźni i stracie. „Moja dziewczyna” to film, który zostaje w sercu na długo. Warto do niego wracać. 10

Czasem filmy, które widzieliśmy dawno temu, wracają do nas z niezwykłą siłą. Niby znasz fabułę, niby pamiętasz zakończenie, a i tak czujesz te same emocje co za pierwszym razem. Moja dziewczyna to właśnie taki film. Ciepły, wzruszający i do bólu szczery obraz dzieciństwa, który zostaje w głowie i w sercu na długo po seansie.

Moja dziewczyna (1991) - Macaulay Culkin, Anna Chlumsky

Akcja filmu toczy się w 1972 roku. Jedenastoletnia Vada Sultenfuss to rezolutna dziewczynka, wychowywana przez ojca, który prowadzi dom pogrzebowy, oraz chorą babcię. Już sama sceneria – życie wśród zmarłych – nadaje historii specyficzny ton. Vada panicznie boi się śmierci, ale jednocześnie towarzyszy jej ona na każdym kroku. Całe lato spędza z jedynym przyjacielem – Thomasem J. Sennettem. Dzieci razem odkrywają świat, przeżywają pierwsze zauroczenia i uczą się radzić sobie z emocjami, których jeszcze nie do końca rozumieją.

Moja dziewczyna to film o dorastaniu – tym pierwszym, najważniejszym, które dzieje się jeszcze przed okresem dojrzewania. To także opowieść o przyjaźni, stracie i budowaniu własnej tożsamości w świecie, który nie zawsze jest przyjazny. W wielu momentach film bawi, w innych szczerze wzrusza. A kto nie uronił łzy przy scenie pogrzebu Thomasa J.? Trudno się nie poruszyć.

Moja dziewczyna (1991) - Anna Chlumsky

Aktorsko film stoi naprawdę wysoko. Anna Chlumsky w roli Vady jest wiarygodna i pełna wdzięku, a Macaulay Culkin – znany głównie z roli Kevina – pokazuje się tu od zupełnie innej strony. Duet dziecięcych aktorów wypada naturalnie i autentycznie. W rolach dorosłych pojawiają się m.in. Dan Aykroyd jako ojciec Vady oraz Jamie Lee Curtis w roli Shelly – nowej partnerki ojca.

Choć film ma już swoje lata – premiera odbyła się w 1991 roku – jego realizacja nie razi. Wręcz przeciwnie – estetyka wczesnych lat 90. tylko dodaje mu uroku. Czasem w starszych produkcjach wiek działa na niekorzyść, ale tutaj zupełnie mi to nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie – działa jak wehikuł czasu.

Warto też zwrócić uwagę na tytuł. Moja dziewczyna nie odnosi się tylko do pierwszej miłości, ale też do niewinności, dziecięcego oddania i relacji, która – choć niewinna – była czymś bardzo prawdziwym. Tytuł nabiera dodatkowej głębi zwłaszcza w kontekście finału filmu.

Film zostaje z widzem na długo. Sam wracałem do niego kilkukrotnie – najpierw przypadkiem w telewizji, potem z premedytacją. Nie pamiętałem tytułu, ale jedna scena – ta najboleśniejsza – wystarczyła, by bez problemu odnaleźć go w pamięci i... wyszukiwarce.

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 3
Chemas 8

Uroczy film, uwielbiam takie klimaty, zaś sama Anna Chlumsky pokazała kawał dobrego aktorstwa

JANETA 10

10/10 – Świetny film… Polecam… :)

nathalie 10

polecam – Świetny dramat! Jeden z niewielu na których płakałam :) Wiersz Vady na końcu jest wspaniały..! Może już troche stary film.. Ja widziałam go 4 razy :] Druga część już mi się nie podobała.. Taka troche naciągana..

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…