W 2014 roku cała Ameryka żyła sprawą śmiercią nastolatki z Wisconsin. Pewnego dnia jej dwie dwunastoletnie koleżanki zwabiły ją do lasu Waukesha i zaatakowały ją tam dziewiętnastoma pchnięciami nożem. Po zdarzeniu tłumaczyły, że w ten sposób chciały złożyć hołd mitycznej postaci Slendermana, którego znały z popularnych w internecie opowieści. Twórcy filmu badają szczegół po szczególe kulisy sprawy i zastanawiają się nad kondycją współczesnego społeczeństwa. Mroczna opowieść o dramatycznych wydarzeniach, które rozegrały się wewnątrz małej społeczności w stanie Wisconsin.