Gracjan Mikitin krytyk
- 8
- FDB
Animowane widowisko o superbohaterach przeczytaj recenzję
Dawid Muszyński krytyk
Nie ma tutaj przegadanych momentów. Wszystko jest na swoim miejscu. Do tego klimat lat 60. dodaje całemu filmowi ciekawego charakteru. przeczytaj recenzję
Adrian Luzar krytyk
- 8
- Interia
Iniemamocni wciąż działają z energią i sprytem, jakich pozazdrościć mogliby im nawet Avengersi. I może nie w tak doskonałym stylu jak dawniej, ale wciąż bezproblemowo - niezniszczalna rodzinka rozbija konkurencję. przeczytaj recenzję
Małgorzata Czop krytyk
- 7
- Movieway
Bird tworzy wybuchowy obraz dla nastolatków i dorosłych, który z sentymentem podchodzą do herosów z tej uroczej rodzinki. Rozrywka ze smakiem i urokiem szalonej rodzinnej niedzieli. przeczytaj recenzję
Maciej Niedźwiedzki krytyk
Brad Bird od rozwijania nowych wątków woli recykling starych pomysłów. przeczytaj recenzję
Tomasz Zacharczuk krytyk
Jestem dziwnie spokojny, że po "przejściowej" dwójce nadejdzie efektowne, przemyślane i dopiero przełomowe zamknięcie trylogii. przeczytaj recenzję
Dariusz Pawłowski krytyk
Mimo lekko zwietrzałej konwencji, całość jest przykładem znakomitej pracy realizatorów. przeczytaj recenzję
Michał Piepiórka krytyk
Takie kino superbohaterskie jest naprawdę super! przeczytaj recenzję
Agnieszka Szady krytyk
- 7
- Esensja
Jak zawsze Bob Parr mówiący głosem Piotra Fronczewskiego, to klasa sama w sobie! przeczytaj recenzję
Michał Derkacz krytyk
Jeśli chodzi o rozmach scen akcji oraz jakoś techniczną filmu, to wszystko stoi na przeciętnym poziomie. Graficznie nie jest o wiele lepiej niż w 2004 roku. przeczytaj recenzję
Mateusz Zelek krytyk
Lekki film dla widzów w każdym wieku. Masa dobrego humoru i zgrabnie napisanych postaci. przeczytaj recenzję
Patrycja Strempel krytyk
To doskonała zabawa dla wszystkich pokoleń, będąca połączeniem scen humoru z niegłupią rozrywką. Pozostaje jedynie z nadzieją oczekiwać na kolejne wyczyny tej bohaterskiej rodziny. przeczytaj recenzję
Łukasz Spich krytyk
Największą siłą „Iniemamocnych” od zawsze były relacje rodzinne. Nie inaczej jest w tym przypadku, jednak w przeciwieństwie do pierwowzoru pierwsze skrzypce gra tu Elastyna. przeczytaj recenzję
Pozostałe
- Komentarze
- Nagrody
- Wiadomości
- Wytwórnie
- Seanse TV
- Repertuar
- Inne strony www
Proszę czekać…
