Doomsday 2008

tak. fabuła naprawdę super :p szczególnie motyw ze średniowieczem. najgorszy film Neila Marshalla, człowieka który dał nam "Armię Wilków" i "Zejście". typowy nieudany ruch w komercję.
obejrzeć można ale nie ma co się zachwycać. obejrzany nawet drugi raz po powiedzmy roku po prostu nudzi.

Twoje wypowiedzi ograniczają się do słów super, może być, polecam, taki sobie, bomba… żal mi cię chyba, że masz lat 5.

a co mm se rozpisywać i pisać głupoty tak jak ty piszesz jednemu będzie się podobac drugiemu nie i finito

Może byś tak uargumentował czemu i w ogóle taki super filmik co?? Jak na razie to ty piszesz głupoty i masz ograniczony zasób słownictwa… narx nie mam ochoty się wdawać już z tobą w dyskusje.

no 10 to trohe przesada film jest fajny ale nie aż tak, a ta akcja na autostradzie jak super wózek został dogoniony przez rumple to trohe smieszne

Ja również dałam 10. Film naprawdę mnie wciągnął. Aż zaczęłam sobie wyobrażać, co by było, gdyby się tak rzeczywiście stało. Rzadko jakiś film mnie wciąga, więc mogę spokojnie go polecić.

A ja dałem 3/10. Film nudny, niewciągający i wielce naiwny. Dawno nie widziałem tak kiepskiego scenariusza. Nie polecam nikomu. Słabizna.

oglądając tą produkcje również pomyślałem o tym połączeniu, które napisałeś wyżej ( resident evil + mad max) ja bym dorzucił do tego jeszcze 13 dzielnice , nie ma mowy oczywiście o jakimś kserze, po prostu nie które motywy czy elementy fabuły są podobne, dla mnie jest to zrobione jak najbardziej na plus. Jeśli chodzi o akcję również się z Tobą zgadzam film obfituje w nią od początku do końca.
Mam tylko jedno małe pytanie jak oni dogonili tymi łupami BENTLEYA o mocy 560 KM, hehe????, no ale nie czepiajmy się już….
Ogólnie polecam, moja ocena 8.