Bezpośrednio po zakończeniu II Wojny Światowej komunistyczne władze nowej Jugosławii rozpoczynają walkę z głęboko zakorzenioną w narodzie wiarą w Boga. W małej, zacofanej wiosce lokalna cerkiew zostaje zamieniona w szkołę, a miejscowa ludność zmuszona do własnoręcznego zamalowania kryjących ściany świątyni fresków. Jednak podczas jednej z lekcji, freski ponownie się pojawiają. Z konfliktu dwóch doktryn, którego ofiarą jest zazwyczaj zwykły, bezbronny człowiek rodzi się odczucie, że każda doktryna zwrócona jest przeciwko człowiekowi i jego naturalnej potrzebie wolności.