Ucho Prezesa to miniserial polityczny, stworzony przez Roberta Górskiego, lidera Kabaretu Moralnego Niepokoju. Sam Robert wciela się w nim w TEGO Prezesa, w TYM gabinecie, na TEJ ulicy. Jest tytułowym uchem, do którego każdy chce dotrzeć.
Odcinki 58 dodaj odcinek
Sezony
Lata
Mariusz oprowadza Prezesa po nowo urządzonym gabinecie, na straży którego stoi niezłomna pani Basia. To tu od tej chwili będą starali dostać się wszyscy zainteresowani.
Prezes szkoli Mariusza, jak umiejętnie zarządzać jednostkami i całymi instytucjami poprzez własnoręcznie wywołany kryzys.
Prezes martwi się zachowaniem jednego z ministrów, zaprasza go więc na prywatną rozmowę na tematy zawodowe.
Prezes zaprasza jednego z ministrów, żeby poznać gospodarcze plany na przyszłość i zasugerować pewne ulepszenia.
Jak sobie radzić, kiedy ktoś się z nas śmieje? Sztab prezesa staje przed wyzwaniem, jak temu sprostać. A tymczasem gabinet okazuje się miejscem nie tylko służbowych spotkań.
Późny wieczór, ale w gabinecie praca wre. Prezes przyjmuje kolejnego ministra, wprowadzającego dobrą zmianę, Mariusz walczy z wypaczeniami a pani Basia broni dobra dzieci.
Do gabinetu przybywa jedna z najważniejszych - i nieco tym faktem zestresowanych - osób w państwie. Prezes staje przed niełatwym zadaniem zmotywowania jej do pracy. Tymczasem na Nowogrodzką wpada też poszukujący sławy i zarobku twórca filmowy.
Do gabinetu przybywa pewien znany polityk niemiecki a wraz z nim polityka międzynarodowa najwyższego szczebla. Mariusz z panią Basią muszą zaaranżować spotkanie prezesa z zagranicznym gościem. A choć ten duet jest zawsze przygotowany do prezentowania kunsztu dyplomacji, zdarzają się sytuacje zaskakujące nawet ich.
Prezes, od dłuższego czasu martwiący się zachowaniem jednego z ministrów, postanawia się z nim rozprawić za pomocą najważniejszej osoby w rządzie. Tę osobę przy okazji też chce wypróbować, ponieważ nie spełnia ona jego oczekiwań.
Służbowo - minister, prywatnie - myśliwy odwiedza gabinet, tradycyjnie przynosząc niewielki upominek. Zdając prezesowi relację z osiągnięć swojego resortu, nie traci swojej myśliwskiej czujności, narażając się tym samym swojemu zwierzchnikowi.
Relacje rodzinne bywają trudne... Zwłaszcza te z ojcem wszystkich, któremu na sercu leży dobro tych właśnie wszystkich. Gabinet odwiedza także pewien znany kompozytor, ale czy uda mu się przekonać panią Basię do wpuszczenia go do prezesa...?

12. 27:1 1x12

U prezesa zjawia się kolejny minister - bohater i odkrywca, który potrzebuje wskazówek, jak odpowiednio ukazać postępowanie rządu. Tymczasem Mariusz postanawia ruszyć w konkury, ale wybranka okazuje się nieco... powściągliwa.
Do gabinetu prezesa trafiają przedstawiciele opozycji. Kto jest przeciwko komu? Trudno się połapać. Wszystkim przyświeca jednak wspólny cel. Czas zmontować kolejny kryzys i uwalić brukselskiego haratacza w gałę.
Tytan pracy, chwalebny dąb z Żoliborza, strateg szczęścia ma dziś imienny! Na Nowogrodzką przybywają wszyscy, aby oddać hołd naszemu nieugiętemu obrońcy.
Jaki Mariusz jest, każdy widzi. Kto jednak by przypuszczał, że ten niezbyt rozgarnięty chłopek-roztropek może okazać się niebezpiecznym szpiegiem? Prezes dla takich nie ma litości. Czas wyrwać chwasta!
Gdy dzwoni amerykański prezydent, na Nowogrodzkiej wszyscy stają na baczność! Co z tego, że nie wie, gdzie jest Polska, a bardziej od obronności interesuje go kot Prezesa.
Sezon ogórkowy, w którym wszyscy korzystają z urlopów, to przeżytek, a osoby na każdym szczeblu władzy muszą się zmierzyć z trudnościami wakacyjnymi, takimi, jak spacerujące tłumy czy zbyt wysoka temperatura za dnia... Wszystkie te nieznaczące niedogodności sprawią, że ponownie zapełni się gabinet i sekretariat a Prezes będzie musiał uporać się z nieporadnymi lub zuchwałymi podwładnymi. Mariusz i pani Basia także będą musieli się z nimi skonfrontować. Czy to początek zmian w dobrej zmianie?
Kto gdzie może wejść bez żadnego trybu? Czy najniezwyklejsze wydarzenia dzieją się tylko w trybie nocnym? Jakie są kulisy działania komisji śledczych i spięcia wewnątrz obozu rządzącego? Dokąd udają się osoby najbardziej wpływowe oraz te, o których wszyscy już zapomnieli?...
Media publiczne to stały temat... medialny. Wiele osób zastanawia się, co się w nich dzieje, kto i w jaki sposób nimi kieruje i do czego to może prowadzić. A czy Prezes wie, jak sprawować rząd dusz nad widzami? Czy jego ludzie umieją mu w tej kwestii doradzić i wskazać, czego potrzebuje żelazny elektorat?
Historia, o której (być może) będą uczyły się dzieci, rozpoczęła się w sekretariacie TEGO gabinetu. Kiedy do tej pory cicha żona zaczyna podnosić głos a wysłużone krzesło uwiera, wiedz, że coś się dzieje... Jak to się stało, że osoba, która nie mogła dotrzeć do TEGO ucha, postanawia zawalczyć o swoje i opuszcza swój cichy kąt?
Bezpieczeństwo dzieci jest najważniejszą rzeczą dla rodziców. Niestety, nie każde dziecko chce zrozumieć, że niejasne zachowania dorosłych, są podyktowane ich dobrem. Prezes i pani Basia stają przed niełatwym zadaniem wytłumaczenia tego tym najkrnąbrniejszym.
Gdy opozycja szuka przywódcy, który będzie w stanie ją zjednoczyć i poprowadzić na barykady, Prezes próbuje zniszczyć swojego największego wroga. Mariusz, chcąc mu w tym pomóc, wpuszcza do gabinetu dość zaskakującego gościa.
Gdy administracja państwowa, w wyniku drobnych zaniechań, zawodzi, należy znaleźć winnego. Prezes staje przed niełatwym zadaniem znalezienia kozła ofiarnego. Zadanie jest tym trudniejsze, że Mariusz tym razem nie bardzo może mu w tym pomóc...
Bojownicy, walczący o utrzymanie jednolitego frontu partii rządzącej, powinni mówić jednym głosem. Dosłownie. A tych, którzy zapominają języka w gębie, Prezes zaprasza na krótką powtórkę z rozrywki.
Nie jest łatwo być premie... prezesem. Właściwie trudno być szeregowym posłem, zwłaszcza, gdy pojawiają się pewne naciski, żeby zmienić oficjalnego premiera. Na kogo padnie wybór? Czy kandydaci spełnią oczekiwania przywódcy narodu?
Kto kogo powinien przeprosić za wprowadzone zamieszanie? Kto powinien zabiegać o spotkanie z tym drugim? Starcie na linii Prezes - Prezydent zbliża się nieuchronnie. Kto wróci z niego z tarczą, a kto na tarczy?
Kiedy nienawiść wrasta w serca i zatruwa krew pobratymczą a dobro Rzeczypospolitej zależy od kogoś innego niż Małego Rycerza, coraz trudniej kierować ludźmi z wygodnego gabinetu. W dodatku okazuje się, że do konfrontacji na linii Prezes - Prezydent musi w końcu dojść, ale czy można przewidzieć jej skutki?
Święta to czas pojednania... Czy na pewno? Czy jest szansa, żeby pogodzić zwaśnione rody i być razem, czy niechęć jest zakorzeniona znacznie głębiej? Pani Agata musi zmierzyć się z tym zagadnieniem - bo zdaje się, że wszyscy wokół mają już na ten temat wyrobioną opinię.
Dobrze kierowane instytucje kultury powinny być najlepszym źródłem rzeczowej wiedzy o historii narodu. Dobra znajomość historii, to bardziej otwarte głowy obywateli.
Każdy prezydent miewa kłopoty - jednemu zarzucają, że zbyt samodzielny, drugiemu, że oszust. Jeden ma problem z ministrami, drugi z komisją sejmową, a obaj - z Prezesem. Tymczasem zwykli ludzie starają się żyć normalnie i korzystać z tego, co państwo im oferuje.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…