Wartka i wciągająca akcja, piękne zdjęcia, efekty mega dobre. Klimat filmu przypomina produkcje z lat 90.

Terminator ratuje dziewczynce życie, żeby ją zabić, żeby żyła jego bieda życiem. Już był w ogródku, już łapał Pana Boga za rogi ale znalazła bolca i chęć życia.

Bardzo bym się ucieszył gdyby okazało się, że to początek uniwersum, ale niestety tak nie będzie. Przyjemne odmóżdżenie.

Azjatycki Elvis, odpady z Matrixa. Da się wyczuć iż wycięto dużo z książki aby zmieścić się w 2h a może słabe źródło. Niezłe efekty, diesel?terminator z sercem?

Wykonanie i efekty super, sam pomysł też dobry, tylko jakoś coś nie wyszło tak super jak powinno, jakiś chaos w tej fabule czy co.