Walc w alejkach
2018
In den Gängen
Christian rozpoczyna pracę jako osoba odpowiedzialna za wykładanie towaru na sklepowe półki i zaczyna poznawać skomplikowane, nieco surrealistyczne zaplecze wielkiego supermarketu. Młody mężczyzna nawiązuje też nowe znajomości, a w jednej z koleżanek z pracy, Marion, nawet się zakochuje. Niestety, wybranka jego serca jest już… zobacz więcej
-
5.5 2 głosy g. -
Oceń ten film Twoja ocena -
-
- Reżyseria
- Thomas Stuber
- Scenariusz
- Thomas Stuber
- Aktorzy
- Sandra Hüller, Franz Rogowski, Peter Kurth
- 0 lubi
- 2 chcą obejrzeć. obejrzy
- 1 udział w konkursie zobacz więcej
Zobacz wszystkie 10 zdjęć
ZdjęciaZobacz pełną obsadę
ObsadaSandra Hüller
Franz Rogowski
Peter Kurth
Henning Peker
Ramona Kunze-Libnow
Gerdy Zint
Clemens Meyer
Steffen Scheumann
Andreas Leupold
Michael Specht
Sascha Nathan
Matthias Börner
Fabuła
Christian rozpoczyna pracę jako osoba odpowiedzialna za wykładanie towaru na sklepowe półki i zaczyna poznawać skomplikowane, nieco surrealistyczne zaplecze wielkiego supermarketu. Młody mężczyzna nawiązuje też nowe znajomości, a w jednej z koleżanek z pracy, Marion, nawet się zakochuje. Niestety, wybranka jego serca jest już mężatką, a dodatkowo pewnego dnia idzie na dłuższe zwolnienie lekarskie. Wówczas Christian wpada w emocjonalny dół i niewiele brakuje, by demony jego starego życia znów go dopadły. opis dystrybutora
- Gatunek
- Dramat
- Słowa kluczowe
- urodziny, supermarket, boże narodzenie, tatuaż zobacz więcej
Zobacz także
Szczegóły
- Premiera
- 2019-02-08 (kino), 2018-02-23 (świat)
- Dystrybutor
- Aurora Films
- Wytwórnia
-
Sommerhaus Filmproduktionen
Departures Film
Arte zobacz więcej - Kraj produkcji
- Niemcy
- Inne tytuły
- In the Aisles (tytuł międzynarodowy)
- Czas trwania
- 125 minut
Wiadomości zobacz wszystkie 1 wiadomość
Recenzje
O uczuciach między półkami sklepowymi z realizmem magicznym pięknie wygranym i złamanym, nietendencyjnym love story.
8
- 2019-02-10
- napisana przez Bernadetta_Trusewicz
- zobacz wszystkie moje recenzje
Posypać brokatem półki sklepowe, zrosić magią surowe hale sklepowe. Taką uroczystość dla codzienności, w której szparkach znajduje się ciepło pokazuje Walc w alejkach. Tą skromnie przedstawioną magią są relacje międzyludzkie, a w półtonach pojawiające się uczucia. Zaplecze supermarketu może naprawdę tętnić życiem.
Christian jest jednym z wielu szeregowych dnia powszedniego. Wykłada towar na półkach sklepowych w potęgującym jego poczucie marazmu i pustki w życiu ogromnym supermarkecie. Im dłużej tam jest, tym więcej doświadcza zaskakujących dla niego, jak i dla widza spotkań. Mikrospołeczność pracowników to prawdziwy przekrój ekscentryków, ludzi doświadczonych życiem. Mamy tutaj wygadanego Bruno, który służy pomocą na wózku widłowym, jak i swoim towarzystwem na papierosie. Jest i Marion, którą poznajemy jako bardzo komunikatywną, żywiołową i ekstrawertyczną osobę. Wie wszystko o produktach w sklepie, ale też wiele o życiu poza nim. Najważniejszą jednak postacią, wyzwaniem i punktem centralnym dla Christiania, ale i całej ekipy jest Marion. Delikatna, krucha pracownica działu słodycze, która jest właśnie tym najsłodszym miejscem w całej chropowatej i przygnębiającej rutynie dla Christiana. Przekornie cała brygada nie wykorzystuje wcale „nowego” , nie pastwi się nad nim, a przyjmuje do teamu i kibicuje jego mini kroczkom wykonanych w stronę tajemniczej Marion.
Reżyser bardzo mądrze i konsekwentnie, bez żadnych niedyskretnych wyskoków pokazuje nam ludzi, którym nigdy nie spojrzymy w oczy, chyba że będziemy chcieli zapytać o jakiś produkt. Większość z nas nie upatrzy sobie w nich atrakcyjnej ferajny, która mogłaby być materiałem na film. Natomiast Thomas Stuber podszedł do kreacji postaci i obrazu z wielkim humanizmem, pokazując siłę ludzkiej komunikacji, która potrafi przyodziać zziębniętego, spragnionego napoić, znaleźć uśmiech tam, gdzie do wyjścia się odlicza. W tej lekko surrealistycznej, baśniowej narracji nie ma wcale wyłącznie bezpiecznych lądowań. Są powoli, ale bez taranowania bohaterów ich poważne dramaty i problemy. Nic nie jest tutaj statyczne,a ewoluuje. Ile emocji krąży i się uciska między półkami.
To nie jest wyłącznie seans realizmu magicznego, a przełamanie też pewnej konwencji love story. Mamy wiele naturalności i wyzwań stojących przed samymi bohaterami. Czerpanie czystej, nieskażonej lękami i obawami przyjemności z obecności drugiego człowieka dla wielu jest wysokim szczytem, więc unik i ucieczkę powoduje strach, a nie ignorancja, poczucie wyższości. To film, który doprowadza do starcia różnych stanów i nastrojów, przez co nasza empatia w stronę bohaterów jest naturalnym odruchem.
Jednak rozwinięciem tej afirmacji pojęcia nadzieja, w warunkach z pewnością niesprzyjających jest wprowadzenie prócz poklepania po ramieniu scen wykoncypowanych, zamkniętych sekwencji, które mają pozwolić nam i bohaterom poczuć, że czasami można umknąć przyciąganiu ziemskiemu.
Walc w alejkach to utwór niepozorny, ale bardzo zgrabnie i z ogromną wrażliwością zrobiony. Nienapastliwie wtrącający refleksję o złożoności człowieka. Pod uniformem skrywa się życie wewnętrzne. Utwór co przystawił ucho, by wysłuchiwać, a nie podsłuchiwać.
Czy wiesz, że?
Film został nakręcony w okresie od 28 lutego do 12 kwietnia 2017 roku. zobacz więcej
Komentarze 0
