18-letni Sam, cierpiący na zaburzenia ze spektrum autyzmu, pragnie lepiej poznać samego siebie. Poszukując miłości i niezależności, odwraca życie rodziny o 180 stopnie.
Póki co oba sezony rewelacja. Całe spektrum emocji i odpowiednie ukazanie prawdy i fałszu na temat nie tylko autyzmu. Gra aktorska też na świetnym poziomie.
Całkiem sympatyczne to. Fajnie, że poszerza spektrum opowieści do całej rodziny, ale nie sposób nie zauważyć typowego hollywoodzkiego podejścia do problemów.
Bardzo fajny serial. Czekam na kolejny sezon