W czasach, w których kobiety są produktami, macierzyństwo jest obowiązkiem, a seksualność jest represjonowana, pięć bohaterek zmierzy się ze środowiskiem pełnym absurdów i chorych konfrontacji, brakiem prawdziwych emocji i samotnością.
Co za okropnie ponura wizja jakiegoś chorego świata…nihilizm, dekadencja i beznadzieja zionie z tego tworu do tego stopnia, że ma się wrażenie jakby twórcom skończyły się antydepresanty😀 Niepotrzebne teraz takie kino! Lepiej po raz 100. obejrzeć poczciwego Zanussiego, gdzie człowiek pozostaje człowiekiem niż raczyć się tą dystopią. Jedyny plus to niebanalna forma…
Takiego badziewia już dawno nie oglądałem ! Jedna wielka kupa to łagodne określenie tego czegoś ? Na dodatek straszy w filmie :Agata Buzek ! Radzę omijać to szerokim łukiem ! Dno dna ;)
Co za okropnie ponura wizja jakiegoś chorego świata…nihilizm, dekadencja i beznadzieja zionie z tego tworu do tego stopnia, że ma się wrażenie jakby twórcom skończyły się antydepresanty😀 Niepotrzebne teraz takie kino! Lepiej po raz 100. obejrzeć poczciwego Zanussiego, gdzie człowiek pozostaje człowiekiem niż raczyć się tą dystopią. Jedyny plus to niebanalna forma…