Po śmierci matki Raymonde (
Anémone), pogrążona w głębokiej depresji, poślubia Roberta Bidochona (
Jean-François Stévenin), którego poznała za pośrednictwem agencji matrymonialnej. Francuzka przeciętna, pulchna; on nie był, mówiąc ściśle, czarującym księciem, o którym marzyła, ale zdecydowała się i para przeprowadziła się do taniego mieszkania w Sarcelles. Od tego czasu oboje wiedli spokojne życie: Raymonde prowadziła dom, podczas gdy Robert, sprzedawca, idzie od drzwi do drzwi, aby sprzedawać encyklopedie ze swoim kolegą i najlepszym przyjacielem René (
Elie Semoun). Aż do dnia, kiedy Raymonde otrzyma list informujący ją o śmierci męża...