Filmy wieś, plemię, krew

Brutalny, a zarazem fascynujący w swoim prymitywizmie świat Majów. Bohaterem filmu jest młody wojownik, który wraz ze współplemieńcami zostaje porwany do niewoli. Wie, że musi przeżyć aby uratować żonę, synka i nienarodzonego potomka. Film pokazuje jak silne potrafią być nienawiść, odwaga, męstwo, zemsta czy miłość.

W pierwszych latach XVII wieku Północna Ameryka wygląda tak samo, jak przez minione 5 000 lat. Na olbrzymim, bogatym w lasy i zwierzynę terenie mieszka wiele różnorodnych i żyjących w zgodzie z przyrodą plemion zachowujących miedzy sobą wątły rozejm. Niewiele trzeba, aby go zerwać. Wiosną, w kwietniu 1607 roku do brzegów Wirginii przybijają trzy okręty wraz ze 103 osobami na pokładzie. Przybyli z Anglii, by dla zatrudniającej ich firmy - Virginia Company, założyć w Nowym Świecie - jak wtedy określano Amerykę - pierwszą brytyjską kolonię. Wśród pasażerów jednego ze statków jest buntowniczy, 27-letni John Smith (Colin Farrell). Weteran wielu europejskich wojen jest skazany na śmierć za niesubordynację, ale kiedy tylko statki przybijają do brzegu zostaje ułaskawiony przez kapitana Christophera Newporta (Christopher Plummer). Newport wie, że Nowy Świat kryje w sobie wiele niebezpieczeństw i tylko od doświadczonego oraz niestroniącego od ryzyka Smitha może zależeć bezpieczeństwo przyszłej kolonii.

Jest rok 1000 naszej ery. Na dalekiej północy Skandynawii barbarzyńskie plemię pustoszy spokojne osady, mordując ich mieszkańców. Wśród ofiar jest rodzina nastoletniego Aigina, któremu cudem udaje się uniknąć losu rodziców i siostry. Młody wojownik poprzysięga zemstę. Wyrusza samotnie tropem barbarzyńców. Wkrótce zostaje przez nich pojmany i zmuszony do wskazania kryjówki swoich współplemieńców. Aigin zgadza się, ale to tylko pretekst, by wcielić w życie plan zemsty.

Bohaterem opowieści jest pewien rycerz, który wygrywa dla swojego króla rękę córki władcy ościennego państwa. Ten związek przypieczętować ma pokój między królestwami. Pomiędzy księżniczką (Izolda) a wojownikiem (Tristan) rodzi się miłość, a ich namiętne uczucie doprowadza do tragicznych konsekwencji.

Historia miejskiego prawnika, który natrafia na przypadek pasterza z odległego, wiejskiego Zululandu, który zabił roczne dziecko w błędnym przekonaniu, że zabija złego ducha znanego w całej Afryce Południowej jako „Tikolosze”. Mroczne sekrety głęboko zakopane w prawniku łączą go z chłopcem. Bierze sprawę i wkracza w świat afrykańskich czarów i mistycyzmu, aby odkryć prawdę o zabijaniu - i o sobie.