Dokumentalny 1971

Przeszukaj katalog
Czołowy polski kierowca rajdowy Krzysztof Komornicki przygotowuje się do udziału w słynnym rajdzie Monte Carlo. W rajdzie mają uczestniczyć cztery polskie załogi, jadąc samochodami fiat 125p, przygotowanych przez FSO w Warszawie.


Bohaterem dokumentu jest młody student filologi z Kopenhagi, który bierze udział w kolarskim Wyścigu Pokoju. Twórców zafascynował tym, że w każdym wyścigu, w którym brał udział, kończył na ostatnim miejscu. Tak samo jest i teraz, ponieważ młody chłopak jedzie zaraz przed autobusem z napisem: Koniec.
Dokument "Hair" jest krótką relacją z konkursu fryzjerskiego. Kamera obserwuje modelki i modeli, oraz fryzjerów z krajów całego byłego Związku Radzieckiego. Pokazuje nam jakie trendy i mody panowały w tamtych latach.
Bocznica kolejowa, gdzieś na szlaku kolejowym pracuje brygada kobiet i mężczyzn przy nasypie. Szukają tutaj lepszego bytu niż mieli dotychczas: lepsze zarobki, brak roboty gdzie indziej. Teraz mieszkają w spartańskich warunkach w wagonach-barakach na bocznicy. To ich dom: piętrowe łóżka, ogrzewanie „kozą”, mycie w misce wody. Pracują ciężko, w deszcz i śnieg, jak cyganie dwa tygodnie w jednym miejscu i dalej...
Opowieść o prostym rolniku, Janie Stachu, który sam wybudował most. Olbrzymi, kamienny most budował przez trzy lata w Znamirowicach nad Jeziorem Rożnowskim. Most umożliwił mu przejazd nad głębokim wąwozem do jego gospodarstwa w przysiółku Zapaść. Budowla ma wysokość 15 m, szerokość 6 m, a długość 12 metrów.
Dwudziestoletni młodzieniec jest w pełni przekonany, że lektura filozoficznych książek połączona z uprawianiem sportu pozwoli mu osiągnąć sprawność fizyczną i pewność siebie. Powoli jednak determinacja i zapał ustępują miejsca depresyjnym wspomnieniom.
Film o pewnym garnizonie armii jugosłowiańskiej, stacjonującym w jednej z macedońskich wiosek. Garnizon ten liczy 3 tys. żołnierzy, zaś w jego bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się fabryka, zatrudniająca około 3 tys. kobiet. Jednak małomiasteczkowe światopoglądy powodują, że robotnice i żołnierze nie mają ze sobą żadnego kontaktu. Film nakręcony statyczną kamerą, okraszony ironiczną muzyką („Tysiące żołnierzy, tysiące kobiet, a dzieci nie ma...”), uznany został przez ówczesne, komunistyczne władze Jugosławii za „zawierający wyjątkowo wywrotowe elementy”, a jego autor, Karpo Aćimović-Godina nieomal wylądował w więzieniu.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…