Krótkometrażowy 1970

Młoda studentka Catherine Berne odwiedza parę staruszków, u których szuka pracy. Po miłej rozmowie dziewczyna, zostaje zatrudniona i zatrzymuje się w ich domu. Jak się szybko okazuje staruszkowie mają co do niej niecne plany, związane z dziełami jakie tworzą.

Surrealistyczna opowieść o małym chłopcu i jego specyficznej rodzinie. Animacja miesza się ze zdjęciami aktorskimi. Fabuła opowiada o narodzinach i życiu małego chłopca, który nie jest akceptowany przez rodziców. Matka i ojciec terroryzują go i znęcają się nad nim. Pewnego dnia, chłopiec postanawia wyhodować sobie na łóżku babcię, która będzie go kochać.

Opowieść o zwyczajnym człowieku, który tak bał się doczesnego życia, że na ochotnika zamknął się w ogromnej szafie...

Akcja dzieje się w rezerwacie, w którym zakazany jest połów ryb. Lokalny zbiornik wodny ochrania stary bóbr ze strzelbą. Wcześniej tylko szczupak łowił w nim okonie. Po tym, jak szczupaka wyłowili i ulokowali w szkolnym akwarium, wartownik, już nie jest potrzebny, dlatego stary bóbr śpi na swoim posterunku i nic nie widzi i nie słyszy. Lecz ktoś kradnie szczupaka razem z akwarium, a koło zbiornika wodnego młode bobry - detektywi znajdują ogryzione ości. Detektywi zaczynają dochodzenie. Podejrzanym staje się mały jelonek...

W domu Braciszka pojawia się surowa i groźna Panna Bock, która natychmiast podporządkowuje sobie wszystkich członków rodziny. Braciszek nie jest zadowolony z ciągłych zakazów i ograniczeń Panny Bok, dlatego postanawia się na niej zemścić. Z pomocą przychodzi mu, oczywiście, wierny przyjaciel Karlsson.

Wspólna wspinaczka starego profesora i jego eks-studenta to dla jednego coroczny rytuał, hołd oddany przyjacielowi, pożegnanie z górami, dla drugiego - zaaranżowana okazja do załatwienia posady. Zdjęcia zrealizowano w plenerze ośnieżonych Tatr i to góry są głównym bohaterem filmu - słowa tracą tu ważność pod naporem obrazu.

Nienagannie uczciwy obywatel Łukasz Kwiatkowski, nauczyciel matematyki w liceum, wraca późnym wieczorem do domu, będąc zamyślonym nagle zderza się z pijanym mężczyzną. Po chwili okazuje się, że nie ma portfela, prosi więc nietrzeźwego pana o zwrot, a ten natychmiast mu go oddaje. Kłaniają się sobie i każdy idzie w swoją stronę. W domu Pan Kwiatkowski jednak odkrywa, że swój portfel zostawił na stole, zatem nieświadomie "ograbił" pana w stanie nietrzeźwości, z którym się zderzył na ulicy. Na domiar złego (dla naszego bohatera, ktoś inny może by się nawet ucieszył), w portfelu znajduje się całkiem spora gotówka. Nasz pan nauczyciel jednak nie ma wyjścia, musi portfel oddać, ale jak odnaleźć jego właściciela?

Reksio opiekuje się osieroconym lwiątkiem, które z czasem wyrasta na dużego lwa.