Błoto dla zuchwałych

"Wpływ księżyca" to smakowita rozrywka stworzona przez twórców, którzy szanują widza. Każdy element tego filmu stoi na wysokim poziomie zapewniając błyskotliwy i odprężający, a nie ogłupiający seans. przeczytaj recenzję

Klient to dobry dramat, mocno oddziałujący na widza, ale niestety nie potrafi utrzymać napięcia. To co przykuwało naszą uwagę w innych dziełach reżysera, w tym zwyczajnie nudzi. przeczytaj recenzję

Idioci to film, który nie unika kontrowersji, potrafi widza zbulwersować, a robi to w sposób, który zmusza do myślenia, a po seansie każdy poświęci choć chwilę na gorzką refleksję. przeczytaj recenzję

"Ghost in the Shell" to zero wzruszeń, czy westchnień, co najwyżej przeciętna fabuła osadzona w dalekiej przyszłości. przeczytaj recenzję

"American Honey" to nie film dla każdego, fani twórczości Andrei Arnold na pewno będą zadowoleni. Seans tego filmu to wielkie i autorskie kino na wyciągnięcie ręki. przeczytaj recenzję

Azyl to film, który ogląda się dobrze, bo ma cechy, które sprawiają, że widz jest zadowolony. Brakuje mu tylko jednej rzeczy i ten film udowadnia, jak jest ona istotna. Brak tutaj czegoś autorskiego… przeczytaj recenzję

Aż do piekła to film, jakich było wiele. Kino z akcją na Dzikim Zachodzie i antagonistycznymi bohaterami. Historia o sukcesie, karze i ich skutkach, z dopracowanymi szczegółami nawet na drugim planie. przeczytaj recenzję

„Piękna i bestia” nie jest dziełem odkrywczym ani jeśli chodzi o opowiadaną historię, ani jeśli chodzi o sposób jej opowiadania. przeczytaj recenzję

Chata to film, który pomimo ładnych obrazków i kadrów nie zaskakuje. Pomimo dużych ambicji i potencjalnie dobrego oparcia w literaturze, nie pozostanie na długo w naszych pamięciach. przeczytaj recenzję

Oglądając "Kong: Wyspa Czaszki" można mieć wrażenie, że to kolejny film Jordana Vogt-Robertsa dla chłopaków. Tylko, że tym razem nieco mniej dojrzałych niż poprzednio. przeczytaj recenzję