Epicki zwiastun Robin Hooda! 3
Dziś nieoczekiwanie Ridley Scott zaprezentował światu nowy, pełny zwiastun Robin Hooda, kostiumowego widowiska z Russellem Crowe, Cate Blanchett i Markiem Strongiem w rolach głównych.
Większość ekipy technicznej pracowała przy Gladiatorze, jak autor zdjęć, John Mathieson, dwukrotnie nominowany do Oscara, czy Janty Yates, który zdobył Oscara za najlepsze kostiumy w Gladiatorze.
Crowe gra legendarną postać Robin Hooda, którego czyny stały się mitem i pobudzały wyobraźnię tych, którzy dzielili jego ducha przygody i prawości. XIII-wieczna Anglia, Robin i jego ludzie walczą z zepsuciem w wiosce, co doprowadza do rebelii przeciwko koronie, która na zawsze zmieni równowagę sił na świecie. Czy to złodziej, czy bohater, jeden człowiek stanie się wiecznym symbolem wolności i prawości dla ludu.
Premiera superprodukcji Robin Hood już 14 maja. Zapraszam do oglądania.
Nie.
Albo kręci się film PG-13 dla nastolatków z kilkoma drobnymi scenami R, które się później wycina albo kręci się film R, czyli na poważnie. "Książę Kaspian" jest kierowany bardziej w stronę dzieci, natomiast "Władca Pierścieni" to zły przykład, bo tam mamy akceptowalny przez MPAA dla PG-13 przemoc/brutalność związaną ze światem fantastycznym. Natomiast Robin Hood to pełen realizm powinien być. Nie ma czegoś takiego jak film "PG-13", który jest tak krwawy jak powinien być. Myślisz, że dlaczego np Joker w scenie przesłuchania nie krwawi po przywaleniu w blat stołu? Film z eRką – http://www.youtube.com/watch?v=xSnISzTkNcs :)
Oczywiście "Robin Hood" pewnie będzie coś a’la "Live Free or Die Hard’, ale typowej dla średniowiecza brutalności nie doświadczymy, bo zapewne strzały zawsze będą trafiały w korpus z pancerzem, głowy nikt nie obetnie bo wszyscy będą strzelać strzałami :) Nie przekreślam filmów za PG-13 zazwyczaj, ale np "Gladiator" mógł mieć R, a blockbusterem był. Po prostu chciałbym wreszcie, a od kilku lat nie mogę, te finalne wersje, takie jakie mają być, nie obcinane do PG-13, w kinie oglądać.
I odnośnie Robin Hooda to wciąż żałuje, że to Christina Bale nie został Robin Hoodem – idealnie pasuje, a Russel Crowe Szeryfem Nottingham.