Titanic 3D w kwietniu 2012 3

James Cameron wyjawił dokładną datę premiery Titanica 3D, która nastąpi 12 kwietnia 2012 roku. Wyjawił tę informację 4 lipca, by uczcić setne urodziny Glorii Stuart, która grała w filmie "starą Rose".

Leonardo DiCaprio

12 kwietnia to też rocznica dla samego statku – dokładnie 12 kwietnia 1912 roku Titanic wypłynął w swój rejs. Informacja może być trochę zaskakująca, ponieważ przed premierą Avatara, Cameron wielokrotnie podkreślał, że konwersja jest głupotą.

Odniósł się do ostatnich zabiegów konwersji w kinie z filmami jak Alicja w Krainie Czarów, Ostatni Władca Wiatru czy Starcie Tytanów. Stwierdził, że konwersję można zrobić dobrze, ale potrzeba na to minimum od 6 do 12 miesięcy. Dla porównania konwersja w Starciu Tytanów trwała zaledwie 8 tygodni. Stwierdził, że jest to wielki błąd producentów, którzy traktują technologię jako "dojną krowę" i źle ją wykorzystują.

Cameron będzie miał na to prawie 2 lata. Czy po raz kolejny udowodni wszystkim, jak należy wykorzystywać w kinie tę technologię, która zdecydowanie obecnie jest niekorzystnie nadużywana?

Będzie też to idealny test dla konwersji klasycznych filmów na 3D. W końcu w planach jest Saga Gwiezdnych Wojen i Trylogia Władcy Pierścieni.

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 6

nathalie

Zgadzam się z Ronaldinho, będzie świetna okazja żeby znowu w kinie obejrzeć swoje ulubione klasyki. Osobiście z niecierpliwością czekam na Titanica i II część Trylogii Władcy Pierścieni :D

Ronaldinho

Gdzie tam w trakcie meczu jak Polska będzie wygrywać :)
A tak w ogóle, to nie mam nic przeciwko konwersji np Gwiezdnych Wojen – kolejna okazja, aby zobaczyć Starą Trylogię w kinach i wiele, wiele innych klasyków.

Adam_Siennica

Zdąży. Kataklizm będzie w lipcu 2012 po ostatnim gwizdku finału Euro 2012 – Polska vs. Niemcy, który polacy wygrają 3 – 0 .

Hmmm ciekawe czy Cameron zdąży. W końcu Emmerich przewidział na rok 2012 kataklizmy ;)

Adam_Siennica

Raczej będą przerabiać nowsze filmy. Starych fizycznie nie da rady. W przypadku Gwiezdnych Wojen przy premierze DVD przerobili z taśmy na cyfrową wersję, oczyszczając itd, więc tu już mają na czym pracować. W przypadku innych starych bardzo filmów (lata 80 w dół) to raczej zbyt dużo pracy.

Proszę czekać…