Clint Eastwood superbohaterem? 1
W ostatnim wywiadzie dla LA Times, reżyser i aktor Clint Eastwood przyznał, że pod koniec lat 70-tych otrzymał propozycję zagrania Supermana. Taką ofertę złożył mu ówczesny szef studia Warner Bros – Frank Wells, który usilnie zabiegał o to, aby aktor jednak zmienił zdanie.
Dzisiaj 80-letni aktor śmieje się, że być może uratował się przed "klątwą Supermana", która to zwykle niszczy życie aktorów wcielających się w postać. Tak było z Christopherem Reeve, który spadając z konia złamał sobie kręgosłup. Tak było z Brandonem Routhem, któremu od czasu występu w filmie Superman: Powrót załamała się kariera aktorska.
Na koniec wywiadu Eastwood przyznał się również, że otrzymał także propozycję zagrania agenta 007. Wtedy zrezygnował, gdyż studio chciało go wysłać na lekcję akcentu brytyjskiego.
Pewnie gdyby przyjął te role dzisiaj zupełnie inaczej wyglądałby świat.
Źrodło: www.cinemablend.com
mi sie zajebiscie spodobała pomysł by Clint zagrał starego Bruca Wayne aka Batmana ktoś kiedyś o tym pisał i to genialny pomysł !!!!!!!!