Król Lew w 3D 1
Prace nad konwersją do 3D jednego z hitów Disneya trwały już od jakiegoś czasu. Historię Simby miała poprzedzać inna klasyczna animacja – Piękna i Bestia. Ostatecznie plany uległy zmianie i to właśnie Król Lew otworzy worek z nowymi wersjami klasycznych już filmów, wchodząc do kin jeszcze we wrześniu tego roku.
Póki co cała zawierucha wokół filmów wygląda jednoznacznie na próbę sprzedania odgrzewanego kotleta z nowym przybraniem. I nową ceną.
Co prawda osoby, które widziały fragmenty konwersji Pięknej i Bestii wypowiadały się pozytywnie na temat filmu, ale co się z tego urodzi – zobaczymy.
Tak na marginesie – w planach podobno jest również konwersja Titanica. Boże, chroń nas wszystkich.
Źrodło: www.firstshowing.net
Na Królu Lwie i Gwiezdnych Wojnach się zakończy. W USA ludzie zaczynają olewać 3D, Piraci i Kung Fu Panda notują rozczarowujące wyniki a większość widzów wybiera tradycyjny seans. To lato w amerykańskich kinach będzie początkiem kolejnego upadku 3D a Avatar 2 będzie odświętnym pogrzebem trójwymiaru.