Nominacje do Węży 2014 3

u mnie podobnie, z tym, że Bejbi Blues widziałem i szczerze nie jest taki zły jak go malują.

Tak to jest, gdy się nie ogląda polskiego kina :p Ale też się cieszę, bo z wszystkich wymienionych filmów widziałem 3 (Bejbi blues, Sekret i Być jak Kazimierz Deyna).

"Bejbi blues" o dziwo nie walczy o najważniejsze Węże, a powinien. Jest to jakaś farsa, a nie film.
"Sekret" nie powinien się tutaj znaleźć. Wrzucili go chyba tylko po to, aby zapełnić kategorię.
"Być jak Kazimierz Deyna" jak najbardziej zasługuje na najgorszy plakat. Wystarczy porównać go z festiwalowym posterem. Dystrybutor dał plamę. Kolory jak z Painta.

"Sęp" miał potencjał, ale wykończyły go denne dialogi (najbardziej zapamietałem coś tam o nieskończoności jak Przybylska patrzy na Żebrowskiego) i jak najbardziej żenująca scena śmierci Małaszyńskiego. "Last minute" nie oglądałem, ale jako że jest to polska komedia to wierze w słuszność jej nominacji. "Ostra randka" pierwsze słyszę i to jeszcze było z w 3D(z ciekawości poszukam i obejrzę scenę z zszywaczem). "Tajemnica Westerplatte" nie oglądałem, ale wielka szkoda, że film wojenny tak zepsuli (tak wnioskuje z wypowiedzi przedmówców i nie tylko). Dla "Ambassady" znalazłbym miejsce w jeszcze niejednej kategorii. "Bejbi blues" nie oglądałem, ale nie mam jakiegoś parcia na ten film. Cieszy mnie tylko, że wychodzi coraz mniej dennych polskich komedii bo zapewne gdyby wyszło więcej, zapełniły by wszystkie kategorie po brzegi, a to wprowadziłoby niepotrzebną (wystarczy, że nominowane filmy są niepotrzebne) monotonnie do nagród.