Zobacz polski spot tv do Simpsonów! 0

Serwis fdb.pl ma przyjemność zaprezentować premierowy, polski spot telewizyjny promujący film Simpsonowie – Wersja kinowa.

Po 18 latach, czterystu odcinkach i niezliczonych nagrodach i wyróżnieniach, Simpsonowie doczekali się pełnometrażowej wersji kinowej. Co ma o tyle dobrą stronę, że szeroki ekran w pełni odzwierciedli szerokie spektrum głupoty Homera Simpsona.

W niecierpliwie oczekiwanym filmie osnutym na przebojowym serialu telewizyjnym Homer musi ocalić świat przed katastrofą, którą sam sprowokował. Wszystko zaczyna się od Homera, jego nowej świnki domowej i cieknącej cysterny – kombinacji, która doprowadza do nieszczęścia, jakiego miasto Springfield jeszcze nie doświadczyło. Kiedy Marge jest przerażona horrendalną gafą Homera, do domostwa Simpsonów puka żądny zemsty tłum. Rodzinie udaje się zbiec, ale wkrótce idzie w rozsypkę z powodu toczących ją konfliktów i nieznajomości miejsca.

Społeczność Springfield ma wszelkie powody, by domagać się głów Simpsonów. Kataklizm zapoczątkowany przez Homera zwróciło uwagę prezydenta USA Arnolda Schwarzeneggera oraz szefa Agencji Ochrony Środowiska Russa Cargilla. Wie pan, prezydencie – mówi Cargill – kiedy powołał mnie pan do agencji, gratulowano panu mianowania największego szczęściarza Ameryki szefem najbardziej nieszczęsnej agencji rządowej. A dlaczego przyjąłem tę robotę? Ponieważ jestem bogatym człowiekiem, który chce się czymś odwdzięczyć. Nie pieniędzmi, ale czymś konkretnym. Tym konkretem okaże się diabelski plan opanowania katastrofy

Kiedy losy Springfield i świata wiszą na włosku, Homer podejmuje osobistą odyseję odkupienia – począwszy od uzyskania przebaczenia Marge, poprzez zjednoczenie rozbitej rodziny aż po ocalenie rodzinnego miasta…

Kliknij, aby zobaczyć polski SPOT TV

Simpsonowie – Wersja kinowa już od 3 sierpnia w polskich kinach. Do wyboru w wersji dubbingowanej lub oryginalnej z napisami.

Materiały dystrybutora

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 3

Timothy

ten tekst po prostu zwala a nóg. teraz napewno obejrzę wersję z napisami.

Trophy

Zgadzam się… tak nudno to brzmi.

HeRr

Sorry, ale o smętne "tylko mnie nie upuśćcie" brzmi jakby ten koleś mówił przez nos. dubbingowi mówimy nie!

Proszę czekać…