Czy to koniec Batflecka? Studio chce powrotu młodego Batmana 0
Od dawna można dojść do wniosku, że ludzie w kierownictwie DC Films nie wiedzą, jak kierować kinowym uniwersum. Co chwila słyszymy o nowych pomysłach i zmianach dotyczących planowanych superprodukcji. Jedna z nich ma związek z postacią Mrocznego Rycerza, w którego od kilku lat wciela się Ben Affleck.
W kierownictwie DC Films nastąpiło kilka zmian, co oczywiście oznacza… zmiany w Kinowym Uniwersum DC. Portal The Hollywood Reporter przedstawił listę kilku ciekawych informacji związanych z DC Extended Universe.
- Pierwsza z nich dotyczy solowego filmu o przygodach Batmana. Matt Reeves miał przedstawić studiu pierwszy zarys swojego scenariusza. Z medialnych doniesień wynika, że chciałby powrotu młodego Mroczego Rycerza. Oznaczałoby to tyle, że Ben Affleck musiałby odejść i przestać przywdziewać pelerynę superbohatera. Dla samego aktora nie byłaby to oczywiście wielka tragedia, ponieważ od dawna chce się pożegnać z rolą Batmana. Możliwe, więc że Reeves zaprezentuje nam prequel wydarzeń, które do tej pory zostały przedstawione. Swego czasu filmowiec mówił, że jego historia nie będzie samodzielnym filmem i będzie miała powiązanie z DCEU.
- Drugim ważnych bohaterem, który niebawem powinien trafić na ekran w swoim solowym filmie jest Joker. Warner Bros. Pictures zapowiedział już film z Joaquinem Phoenixem, który nie będzie powiązany z Kinowym Uniwersum DC. Zdjęcia do filmu wystartują prawdopodobnie jesienią, a jego budżet będzie wynosił około 55 mln dolarów. Historia Jokera ma być sygnowana szyldem "DC Dark" lub "DC Black". Warto również przypomnieć, że jakiś czas temu pojawiły się plotki, że DC Films chce zrealizować film o Jokerze z Jaredem Leto, który byłby już częścią DCEU.
- Od dobrych kilku lat mówi się też o ekranizacji solowych przygód Flasha. W roli głównej miałby wystąpić oczywiście Ezra Miller, którego mieliśmy już okazję oglądać w czerwonym kostiumie. Prace na planie filmu miałyby wystartować najwcześniej w 2019 roku, a za reżyserię odpowiadać będzie duet John Francis Daley i Jonathan Goldstein. Pomimo tego, że film pierwotnie miał nosić tytuł "Flashpoint", to i tak będzie czerpał inspirację z komiksowego pierwowzoru, a także Powrotu do przyszłości. Z zapowiedzi wynika również, że produkcja o Flashu będzie utrzymana w nieco lżejszym tonie, aniżeli poprzednie filmy.
- Na koniec filmy o przygodach kobiecych bohaterek. Oczywiście jednym z priorytetów studia jest produkcja "Birds of Prey" z Margot Robbie w roli Harley Quinn, którą mogliśmy podziwiać w Legionie samobójców. Za kamerą ma stanąć Cathy Yan. Ponadto Warner Bros. Pictures planuje zrealizować film o przygodach Batgirl. Swego czasu z projektem związany był Joss Whedon, jednak opuścił on pokład DC. Scenariusz ma napisać Christina Hodson.
Nowy szef DC Entertainment Walter Hamada, zapowiedział również, że nie będzie wdrażał u siebie systemu z tak zwanym "pokojem scenarzystów". Ponoć Hamada posiada plan rozwoju uniwersum, który zaprowadzi je na dobre tory. Miejmy nadzieję, że jest tak naprawdę i za jakiś czas otrzymamy satysfakcjonujące filmy z postaciami, w którym drzemie przecież ogromny potencjał.
Źrodło: The Hollywood Reporter
Tak to jest gdy wielkie korpo koncentruje się na zrobieniu universum, bez żadnego pomysłu ani spójnej wizji. A są to rzeczy konieczne przy organizacji tak wielkiego projektu jak filmowe universum. Ludzie w WB i DC powinni sobie już dawno to odpuścić…