Nadchodzi całkiem nowy Jason Bourne? 0
Z dniem wczorajszym informowaliśmy, że producent Frank Marshall, udzielając wywiadu portalowi Collider, wspominał o postępach w pracy nad projektem Indiana Jones 5 oraz, że Jurassic World: Dominion będzie stanowiło pewnego rodzaju otwarcie dla nowej serii. Jak się okazało, udzielił on również krótkiej informacji na temat kultowej postaci Jasona Bourne'a
Marshall ujawnił również, że chce wznowić serię kultowym amerykańskim agencie Jasonie Bourne’ie, w którego czterokrotnie wcielił się Matt Damon. Taka próba swoistego restartu serii miała już miejsce, kiedy do kin trafiło Dziedzictwo Bourne'a, w którym tytułową postać zagrał Jeremy Renner. Film ten niestety spotkał się z brakiem entuzjazmu wśród fanów. W ubiegłym roku natomiast swoją premierę miał serialowy spin-off pt. Treadstone. Marshall bynajmniej nie zraził się owym niepowodzeniem i kolejny raz podchodzi do tematu, tym razem z innym zespołem kreatywnym.
Bardzo lubię serię Bourne’a i myślę, że postać ta tworzy odpowiednią przestrzeń do wykazania się dla innych twórców filmowych. Mam nadzieję, że znajdziemy nową historię dla Bourne’a i nowego reżysera. Obecnie trwają poszukiwania!
Jeszcze nie tak dawno Marshall deklarował, że piąta część przygód Jasona Bourne’a rzeczywiście powstanie, jednak stawiał on na stary skład z Mattem Damona’em i reżyserem Paul'em Greengrass'em na czele. Najnowszy wywiad dla portalu Collider świadczy jednak o konkretnej zmianie planów w stronę rebootu.
Źrodło: Collider
Mam nadzieję, że reboot nie powstanie nigdy. Kontynuacja, rozszerzenie, spin off – tak, tylko nie reboot. Niech tak zwani "twórcy" scenariuszy wykażą się twórczością i kreatywnością, a nie zaczynają wszystko od nowa z innymi aktorami. Nie znoszę informacji o reboot’ach, a skoro mówimy o reboot’ach to już w ogóle rozwścieczyła i zaskoczyła mnie informacja, że 5 Indiana Jones nie będzie reżyserowany przez Spielberg’a oraz jego wypowiedź, że chętnie zobaczy reboot serii i podejście nowego pokolenia do postaci. No …… (miejsce na dwuczłonowe standardowe w języku polskim przekleństwo) :) do tak kultowej serii i postaci, która zakorzeniła się przez dekady w umysłach fanów, nie powinno się podchodzić z lekką ręką i obojętnością, tylko z szacunkiem i odpowiedzialnością. Podobnie jest z Bourne’m, który już ma liczną rzeszę fanów, niech rozwiną ten świat, weźmy więcej ciekawych pobocznych postaci, a nie skończmy historię ni w pięć ni w dziewięć i zacznijmy od nowa.