Tranformers 2 dłuższy w kinach IMAX 0
Reżyser filmu Transformers: Zemsta upadłych, Michael Bay opublikował na swoim blogu kilka ciekawych i nowych informacji na temat tej produkcji. Wiadomo z niej przede wszystkim to, iż cały obraz jest jeszcze w produkcji (trwa ostateczny montaż). Ponadto poinformował, iż wersja dla kin IMAX będzie dłuższa niż dla tradycyjnych kin. W dodatku znajdzie się kilka scen walk robotów.
W pierwszej części wypowiedzi Michael Bay podziękował swojej ekipie za ciągłą pracę nad filmem. Stwierdził, że gdyby nie oni to nigdy by nie zdążyli z filmem do daty premiery. Obecnie ekipa pracuje 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. I nawet podczas promocji filmu w Japonii Bay musi się wymykać, aby zatwierdzać ostateczny efekt montażu.
Następnie powiedział, iż niezmiernie cieszyła go praca nad drugą częścią filmu. Przyznał, że była to długa i ciężka praca, ale zarazem wspaniała zabawa. Bay powiedział również ciekawostkę:
Można zauważyć, iż poziom szczegółowości animacji jest bardzo różny od części pierwszej. Charakter każdego robota jest o wiele bardziej szczegółowy tak, więc widz będzie odczuwał większa do niego empatię.
Na koniec swojej krótkiej wypowiedzi zachęcił wszystkich do odwiedzania kin IMAX. Poinformował przy tym, iż film Transformers: Zemsta upadłych zawiera kilka dodatkowych scen specjalne stworzonych w technologii IMAX (na taśmie 70mm). Podobno szczególnie poleca zobaczyć Optimusa Prime’a w wersji IMAX. Tak, więc 4 dodatkowe sceny wydłużą film tylko w tej wersji.
Dodatkowa informacja to fakt, iż w filmie na pewno pojawi się 42 różne roboty. A więc o wiele więcej niż w pierwszej części.
Zapowiada się świetny film. Polska premiera produkcji Michaela Bay'a już 24 czerwca.
AKTUALIZACJA:
Niestety w Polsce wersja rozszerzona się nie pojawi. Jak informuje przedstawicielka sieci IMAX w naszym kraju, pani Agnieszka Borkowicz widzowie w Polsce będą musieli się zadowolić pierwotną wersją bez scen dodatkowych.
Kadr z filmu Transformers: Zemsta upadłych
Źrodło: www.comingsoon.net
To właśnie pokazuje, gdzie naprawdę reszta świata nas ma.
Polecam następnym razem nakręcić podobny film do Katynia, w wersji ocenzurowanej i puścić taki w świat.