Kucharz ma jakąś tajemnicę i nie chce jej wyjawić żonie. Kleczkowska wychodzi z siebie, ale na próżno. Marta odwiedza Wieśka w komisariacie i obiecuje pójść na skargę do komendanta głównego. Okazuje się, że pochodzenie pieniędzy Zalewskiego jest bardzo zagadkowe. Pielęgniarka, która go kiedyś okradła, przebywa w Londynie i nikt jej dawno nie widział. Marta nie pozwala Ilonie szantażować syna jakimś wekslem in blanco. Helena spotyka się z Iloną i opowiada o spotkaniu w domu Zofii. Córeczka Zosia przyszła do jej łóżka w nocy, a siostra ma jej to za złe. Frotecki zaczyna podejrzewać Zalewskiego o oszustwo, ale Zalewski zapewnia, że naprawdę został okradziony przez pielęgniarkę. Magdalena i Andrzej w końcu idą do księdza ustalić datę ślubu. Kancelarię prowadzi teraz nowy wikary. Według jego zasady, jeśli było pożycie przedmałżeńskie, policzy za ślub podwójnie. Zawstydzony Andrzej odpowiada na to, że wikary może policzyć nawet potrójnie...