W związku z niesprawdzeniem się w produkcji nowej technologii spawania w jednej ze stoczni na Wybrzeżu, przybywa ekspert z Warszawy. Jest nim inżynier Łotocki, który, jak się okazuje, pracował w tejże stoczni, lecz w wyniku różnych układów personalno - zawodowych zmuszony został przed 5 laty do odejścia. Spotykając się z dawnymi znajomymi, którzy "pomagali" mu w odejściu, może w pełni odczuć satysfakcję zawodową. Natomiast jeśli chodzi o sprawy osobiste (odwiedza przy okazji swoją byłą żonę, którą porzucił) nie ma odwagi ich uregulować.