Wobec braku funduszy na budowę nowego zakładu karnego władze stanowe postanawiają reaktywować stare, opuszczone więzienie. Jego naczelnikiem zostaje człowiek znany ze swej brutalności. Ale więźniowie bardziej od naczelnika boją się ukrytego w podziemiach ducha jednej z ofiar okrutnego strażnika. Nadszedł bowiem czas zemsty.