Brad Pitt pierwotnie miał otrzymać rolę Turka. Reżyser, widząc jego problemy z londyńskim akcentem, powierzył mu rolę Mickey'ego.
Kiedy Guy Ritchie powiedział Bradowi Pittowi, że w filmie ma wcielić się w postać boksera, ten chciał zrezygnować, ponieważ właśnie skończył zdjęcia do filmu Podziemny krąg, gdzie grał podobną postać. Chęć współpracy z tym reżyserem przeważyła i Brad Pitt wystąpił w filmie.
Okoliczności
Postać grana przez Brada Pitta i jej niewyraźna wymowa była skutkiem skarg krytyków po poprzednim filmie Guya Ritchiego – Porachunki. Reżyser postanowił sprzeciwić się krytykom i stworzyć postać, której nie zrozumie nie tylko publiczność, ale nawet inni bohaterowie filmu.