Filmy relacja starsza kobieta-młodszy mężczyzna, utrata dziewictwa, na podstawie powieści

Wyrzucona z domu rodzinnego z powodu odchyleń seksualnych, Tieta (Sônia Braga) wraca do rodzinnej wioski po 25-letniej nieobecności z Leonorą (Cláudia Abreu), młodą dziewczyną, która udaje jej zmarła córkę. Tieta przy pomocy ładnej fortuny zaczyna przekupiać swoją rodzinę i wioskę licznymi prezentami, a nawet udaje jej się zainstalować prąd. Jej siostra Perpetua (Marília Pêra) i jej ojciec bacznie przyglądają się fortunie Tiety, która między innymi buduje dom na pobliskim wzgórzu, i otrzymuje pomoc od swojego siostrzeńca, kleryka, z którym teraz sypia. W tym samym czasie między Leonorą a nowym burmistrzem, który uważa ją za dziewicę, rodzi się sielanka. Tieta, chcąc uszczęśliwić Leonorę, wyjaśnia burmistrzowi, że młoda dziewczyna nie jest dziewicą, że ma przeszłość, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by sprawiali sobie nawzajem przyjemność...

16-letni Nick Twisp (Michael Cera) jest bardzo nieśmiały, przez co jego relacje z dziewczynami są totalną klapą. Razem z matką i jej partnerem życiowym udaje się do niewielkiego miasteczka, gdzie poznaje Sheeni Saunders (Portia Doubleday). Dziewczyna, wykazując Nickowi odrobinę zainteresowania, rozkochuje w sobie młodzieńca. A w jego słowniku "miłość" to niepowtarzalne uczucie, które pcha człowieka do niewyobrażalnych rzeczy, by zdobyć serce ukochanej.

Na niewielkiej stacji podczas II wojny światowej swoją pierwszą w życiu pracę rozpoczyna świeżo upieczony absolwent szkoły kolejarskiej Miloš Hrma. Właśnie tam wchodzi w dorosłe życie i przeżywa inicjację seksualną, by z młodzieńca stać się prawdziwym mężczyzną.

Hallam (Jamie Bell) ma 17 lat i kilka dziwacznych przyzwyczajeń. Nie ogląda telewizji, za to całymi dniami wpatruje się w cudze okna. Chłopca trapi tajemnica śmierci jego matki. Utopiła się sama, czy ktoś jej pomógł? Próbując rozwiązać zagadkę, Hallam postanawia opuścić dom. Szybko okazuje się, że choć uciekł od źródła swoich obsesji, nie zdołał uwolnić się od szpiegowskich nawyków. Spotkał bowiem kogoś, dla kogo warto godzinami chodzić z lornetką po dachu. Tym razem w poszukiwaniu... miłości.