Filmy przyjaźń, seks oralny, prostytutka

Przeszukaj katalog
Jim Carroll (Leonardo DiCaprio) gra w szkolnej drużynie koszykówki i marzy o zostaniu pewnego dnia prawdziwą gwiazdą. Od czasu do czasu ćpa z kumplami, powoli staczając się w ciemny świat zbrodni i narkotyków. Kiedy Jim zostaje wyrzucony przez matkę z domu, mieszka na ulicach Nowego Jorku, gdzie razem z kolegami biorą narkotyki, a żeby je zdobyć gotowi są na coraz więcej. Sytuacja Jima jest coraz gorsza...

Yuma

5,7
Dzieło Piotra Mularuka, będące przekorną polską odpowiedzią na nostalgiczny niemiecki hit Goodbye Lenin, rozpoczyna się trzy lata po upadku PRL. Zyga (Gierszał) ma serdecznie dość oglądania kolorowego świata tylko w młodzieżowych pismach. Z pomocą kumpli, a także obrotnej ciotki (Katarzyna Figura), zostaje królem "jumy" – drobnych kradzieży tuż za Odrą. Proceder szybko się rozpowszechnia, miejscowość Zygi dokonuje prawdziwego skoku cywilizacyjnego, a lokalny król jumaków zyskuje powszechny szacunek, przede wszystkim u płci pięknej (o jego serce wojują w filmie Karolina Chapko i Helena Sujecka). Wkrótce jednak młodym i gniewnym wspólnikom Zygi (Krzysztof Skonieczny i Jakub Kamieński) przestaną wystarczać ciuchy i elektronika. Gdy wejdą w drogę rosyjskim gangsterom pod wodzą nieobliczalnego Opata (Tomasz Kot), a regularnie okradani Niemcy wprowadzą szczelniejszą ochronę przed rabusiami, zabawa zmieni się w niebezpieczną rozgrywkę.
Luis Vargas (Antonio Banderas (I)), zamożny kubański plantator kawy, chce się ożenić. W małżeństwie nie liczy na miłość, gdyż uważa ją za niepotrzebną komplikację. Julię (Angelina Jolie) poznaje korespondencyjnie. Jednak gdy ta przybywa do niego na Kubę, zakochuje się w niej bez pamięci. Luis odnosi wrażenie, że Julia jest inną osobą, nie tą którą poznał w listach. Sytuacja komplikuje się gdy Julia znika z pieniędzmi męża. Luis chce odnaleźć żonę za wszelką cenę.


Dzień z życia małżeństwa architektów. Oboje wymagają od związku czegoś zupełnie innego. Mężczyzna dąży do seksu, a kobieta do miłości.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…