Podobno za każdym mężczyzną odnoszącym sukces stoi niezwykła kobieta. W przypadku małżeństwa Shinohara, japońskich artystów od 40 lat rezydujących w Nowym Jorku, niezwykła kobieta stoi za mężczyzną nie do końca odnoszącym takie sukcesy, o jakich marzy. Ale zacznijmy od początku. Noriko ma 19 lat i jest idealistyczną studentką. Spotyka Ushio, dobiegającego średniego wieku imprezowicza, megalomana, malarza orz boksera. Wszystko rozgrywa się szybko: szybki seks, szybka wpadka. A potem godziny i lata samotnego macierzyństwa, które niesamowicie dłużą się Noriko, podczas gdy jej mąż, w imię sztuki, baluje z szeroko pojętym art worldem. Shinoharów poznajemy w momencie, gdy Noriko ma swój moment girl power: z uległej żony i oddanej matki zmienia się w komiksiarkę bez zbędnych sentymentów opisującą, jak to jest być dziewczyną artysty. Według Virginii Wolf kobieta - aby zostać artystką - potrzebuje niewielkiej ilości gotówki i własnego pokoju. Tylko co robić w sytuacji, gdy mieszka się w zagraconej, wynajętej kawalerce, pieniędzy ledwo starcza, a związek można określić słowami: to skomplikowane. Debiut
Zachary'ego Heinzerlinga zdaje raport z pola walki, jakim jest życie małżeńskie ze sztuką w roli dodatkowego członka rodziny.