Let Mortal Kombat begin! 4
Pamiętacie internetowy serial Mortal Kombat: Legacy? Reżyser Kevin Tancharoen, tak bardzo chciał przekonać do siebie osoby decyzyjne studia Warner Bros, że zrealizował krótkometrażowy film Mortal Kombat: Rebirth. Następstwem filmu był wspomniany serial, ukazujący w kolejnych odcinkach historie poszczególnych postaci, znanych z głośnej gry stworzonej przez firmę Midway.
Kevin Tancharoen w końcu osiągnął swój cel. New Line Cinema/Warner Bros powierzyły mu zrealizowanie kinowej wersji Mortal Kombat.
Film ma być mrocznym i brutalnym spojrzeniem na świat gry. Twórcy podkreślają, że problemem poprzednich filmów była kategoria wiekowa. Nowy film ma mieć kategorię R i żadnej innej. Produkcja będzie utrzymana w tonie filmu krótkometrażowego Mortal Kombat: Rebirth i nie będzie powiązana z serialem Mortal Kombat: Legacy.
Lubię realistyczne podejście. Lubię kiedy wszystko jest mroczniejsze. Chcę, aby sztuki walki sprawiały realistyczne wrażenie w odróżnieniu od baletowego i super przesadnie wyreżyserowanego z innych filmów. Walki muszą sprawiać brutalne wrażenie, bo taka jest natura samej gry
Scenariusz do filmu napisze Oren Uziel, który miał okazję współpracować z Tancharoenem przy filmie krótkometrażowym oraz serialu.
budżet w wysokości 2 mln $ oraz niska kategoria poza tym więcej elementów mitologii i fantasy strasznie sztuczne i nie ma tego klimatu co rebirth