Box Office: Bank został rozbity szybko i wściekle 4
Szybcy i wściekli 7 zaczęli od mocnego uderzenia. Najnowsza część serii w sam piątek zarobiła ponad 67 milionów dolarów. Mówi się, że w ciągu trzech dni, zarobki filmu Jamesa Wana mogą osiągnąć nawet 150 milionów.
Dzięki takiemu startowi siódma część dochodowej serii weszła do dziesiątki najlepszych piątkowych otwarć w historii. Produkcja zajmuje dziewiąte miejsce i wyprzedziła między innymi Igrzyska śmierci oraz Mrocznego Rycerza, który wypadł z topowej dziesiątki. Warto również odnotować, że poprzednia część serii zarobiła "jedyne" 38,7 milionów dolarów. Kolejną informacją, którą warto odnotować to fakt, że Szybcy i wściekli 7 osiągnęli lepszy wynik w jeden dzień, niż Szybcy i wściekli: Tokio Drift w Stanach Zjednoczonych przez cały okres wyświetlania filmu w kinach.
Teraz wszystko zależy od tego czy Amerykanie ochoczo ruszą do kin w sobotę i niedzielę. Na razie wynik jest wyśmienity i sami producenci z pewnością mają co świętować. Dodam również, że na drugim miejscu piątkowego zestawienia znalazła się animacja Dom z 11,3 milionami dolarów, a ostatnie miejsce na podium przypadło komedii Cienki Bolek. Komedia z Willem Ferrellem i Kevinem Hartem zarobiła 5 milionów dolarów.
Komentarze 0