Brzdąc

7,9
Przygody włóczęgi-szklarza, który zaopiekował się małym chłopcem znalezionym pod śmietnikiem.

O filmie

Edna zostawia dziecko w limuzynie milionera z dołączonym liścikiem o treści: ktokolwiek znajdzie tę sierotę, niech kocha ją i obdarzy opieką. Limuzyna zostaje skradziona przez złodziei, którzy wyrzucają malca do kosza na śmieci. Charlie Włóczęga znajduje dziecko i próbuje stworzyć mu dom. Robi dziecięcą butelkę ze starego dzbanka do kawy i konstruuje nocnik, wycinając siedzenie z krzesła. Pięć lat później Charlie i jego mały przyjaciel zakładają wspólny interes, w którym Włóczęga jest szklarzem, a chłopiec zapewnia mu stałych klientów, wybijając szyby w domach z sąsiedztwa.

W międzyczasie Edna staje się gwiazdą operową. Kobieta zaczyna pomagać dzieciom ze slumsów w nadziei, że uda jej się odszukać synka. Kiedy Brzdąc nagle choruje, Edna wzywa do niego lekarza. Doktor przypadkiem dowiaduje się, że mały jest nielegalnie adoptowany i informuje o tym władze. Pracownicy sierocińca przychodzą do Charliego, aby zabrać chłopca.

W jednej z najbardziej wzruszających scen filmu, Charlie próbuje walczyć z władzami o swojego malca, podczas gdy chłopiec błaga, aby nie zabierać go od ojca. Kiedy wreszcie naszemu bohaterowi udaje się wykraść Brzdąca, Charlie, w strachu przed władzami, zabiera go do domu noclegowego. Właściciel jednak szybko orientuje się, że jego gościem jest poszukiwany porywacz z dzieckiem, za które została wyznaczona nagroda. Mężczyzna w nocy wykrada chłopca i zabiera go do Edny. Charlie traci nadzieję na spotkanie z ukochanym synkiem, gdy okazuje się, że być może cała historia zakończy się happy endem...

O produkcji

Wielu wielbicieli Chaplina uważa Brzdąca za jeden z najlepszych i najbardziej osobistych jego filmów. W październiku 1918 roku Chaplin poślubił siedemnastoletnią aktorkę, Mildred Harris. Mildred zaszła w ciążę i urodziła chłopca, który zmarł po trzech dniach. Wydarzenie to było dla Chaplina traumatyczne. Jednak reakcja twórczego umysłu może zaskakiwać. Dziesięć dni po pochowaniu własnego dziecka Chaplin zaczął robić w swoim studiu przesłuchania dla małych aktorów. Blokada twórcza wydawała się być już poza nim. Całkowicie pochłonął go nowy pomysł na film, w którym włóczęga stałby się zastępczym ojcem dla porzuconego dziecka. Film miał się nazywać The Waif.

Przypadek sprawił, że Chaplin odwiedził wtedy music hall, w którym występował ówczesny wirtuoz tańca. Na koniec występu, artysta wprowadził na scenę swojego czteroletniego synka, pięknego, tryskającego życiem małego chłopca, który nazywał się Jackie Coogan. Chaplinowi bardzo spodobała się młoda gwiazda. Jackie był genialnym naśladowcą mimiki, potrafił idealnie odtworzyć każdy ruch czy wyraz twarzy, który pokazywał mu Chaplin. To spowodowało, że stał się doskonałym partnerem. Chaplin był zawsze najlepszym i jedynym twórcą swoich filmów. Jego koledzy śmiali się, że gdyby mógł, sam zagrałby każdą rolę. Ponieważ nie było to możliwe, zawsze szukał aktorek i aktorów, którzy bez problemu wiernie oddaliby to, co im pokazywał. Dlatego też mały Jackie Coogan mógł stać się jego idealnym aktorem.

Oficjalna premiera filmu odbyła się w lutym 1921. Projekt okazał się niezwykłym sukcesem. Jackie Coogan, w wieku siedmiu lat stał się światową gwiazdą, honorowaną przez królewskie rodziny, prezydentów, a nawet samego papieża. Był jedynym prawdziwym filmowym partnerem Chaplina, ich wspólny film przyniósł im uwielbienie publiczności i światową sławę.

Opinie krytyków

Charlie Chaplin opatrzył film znaczącym śródtytułem: historia do śmiechu i być może też do łez. Film z pewnością trafia w czułe struny serca, szczególnie w scenie, gdy pracownicy społeczni doprowadzają małego chłopca do łez, zabierając go od Włóczęgi. Scena ta pochodzi z osobistych doświadczeń Chaplina. Gdy miał siedem lat, jego matka trafiła do szpitala psychiatrycznego. Charlie i jego brat Sydney zostali zabrani do domu dziecka i Chaplin był najwyraźniej emocjonalnie naznaczony tym doświadczeniem. Tak więc, Brzdąc bardzo dosłownie stanowi jeden z najistotniejszych filmów Chaplina. Nie tylko jest to jego najbardziej osobisty film, ale jest to również punkt zwrotny w całej karierze.

John Nesbit, Old School Reviews

Trudno nie zachwycić się Brzdącem, z jego staroświecką kombinacją patosu i humoru. Film stanowi kwintesencję chaplinowskiego stylu i prawdopodobnie w ciągu pięćdziesięciukilku minut jest w stanie przekonać nas o geniuszu Chaplina bardziej niż jakiekolwiek inne jego dzieło. Ten film uczynił Chaplina czołowym filmowcem w Hollywood, gwiazdą, która nie zgasła od prawie stu lat.

John J. Puccio, Dvdtown.com

Więcej informacji

Proszę czekać…