Dobrze pokręcony jak większość japońskich horrorów-thrillerów. – Jest to przekaz bez wątpienia głębszy i zapewne nie każdemu się ten film spodoba.
Zbiorowe , czy też wręcz hurtowe samobójstwa to się mogło zrodzić tylko w tych skośnookich głowach.
Z tego całego dość dziwnego dzieła mi najbardziej przypadł do gustu ten śmieszny ochroniarz , który się wszystkiego bał , a na pewno lęki u niego wywoływał dzwoniący telefon czy też zapalające się światło. No udany był chłopina.
No i jeszcze te japońskie dziewuszki w pidżamach też mnie troszkę wybijały ze skupienia nad sensem całości.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Druga połowa to niespójne dziwadło, choć jeśli wszystko rozsupłać, okazuje się, że przekaz jest konkretny i sensowny. Na deser świetny montaż.