Vivian (Julia Roberts) jest młodą prostytutką, która mieszka w Beverly Hills wraz ze swoją przyjaciółką Kit (Laura San Giacomo), która wprowadziła ją do branży. Pewnego wieczoru, bogaty biznesmen Edward (Richard Gere) szukając drogi do hotelu pyta o drogę Vivian. Jadą razem do hotelu gdzie spędzają wspólnie noc. Następnego dnia Edward składa Vivian propozycję nie do odrzucenia, ma z nim spędzić kilka dni za sporą sumę pieniędzy. Od tej chwili Vivian doświadcza zupełnie innego życia.
Komentarze do filmu 10
YanYool99 9

Idealne odreagowanie i rozluźnienie po "Dzikości serca". Historia która zachwyca swoją prostotą i urokiem. Magia i czar Ameryki.

sidaitov 5

Szkoda, że Disney zamienił genialny mroczny dramat, jakim oryginalnie był scenariusz Lawtona, w ckliwą bajeczkę powielającą schematy wytwórni.

Movieman

7/10 – Nie ustrzegł się schematów, taki urok gatunku, ale i tak potrafi zachwycić swoją błyskotliwością, humorem, naturalnością i oczywiście urodą Julii Roberts.

simonperch 2

Ciężko nie zasnąć. Plusy filmu: tytułowa piosenka, jedna scena.

twenty 8

Klasyka komedi romantycznej – Richard Gere i Julia Roberts stworzyli niezapomnianych duet, a co do filmu to oczywiscie polecam.

nathalie twenty 9

Zgadzam się i uważam, że to jeden z filmów, które koniecznie trzeba zobaczyć. Polecam, mimo że nie przepadam z Richardem Gere, tutaj nawet mi nie przeszkadzał :)
Ode mnie 9/10.

Jankes twenty 10

10/10 nie potrafię zliczyć, ile razy widziałem ten film, jeszcze wtedy VHS był na topie. Kapitalna komedia romantyczna. Gorąco polecam.

Karina85 twenty 10

to jest film który nigdy się nie nudzi,taka współczesna bajka o kopciuszku,polecam:)

Jana twenty 7

Ogladałam ten film kilka razy i chętnie do niego wracam – co jakiś czas:)!
Tym bardziej, że parę głównych bohaterów, a raczej aktorów ich kreujących bardzo lubię.
Myślę, że chyba nie ma już osoby, która by nie widziała tego filmu, a zawdzięczmy to "naszej kochanej TV", która obficie raczy nas powtórkami:)!

justangel twenty 6

Nie lubię komedii romantycznych, więc i ten film nigdy do moich ulubionych należeć nie będzie, ale i tak oceniam go wysoko (jak na mnie) 6/10.
Na ogół filmy tego gatunku są tak głupiutkie, że oglądać się nie da, a tutaj byłam szczerze zaskoczona, bo oglądałam bez chęci wyłączenia:) W związku z tym mogę polecić, nawet osobom preferującym inne kino.

Więcej informacji

Proszę czekać…