Nienajgorzej, pomimo krążącej opinii o śmiertelnej nudzie – Z filmu najbardziej podobały mi się zdjęcia i sceneria, atmosfera, strona wizualna. Jest dość klimatyczny, co bardzo sobie w filmach cenię. Z samą fabułą jest nienajgorzej, choć czasami się dłuży i przynudza. To raczej spokojny film, wbrew temu co widzimy na zwiastunie, skupia się na wspomnieniach, rozmowach i odkrywaniu osobowości głównych bohaterów, ale znajdują się tu też sceny akcji- pościgu i walki.

Drażniła mnie głównie relacja między Eleonor i albinosem Frankiem oraz w ogóle ich postacie, nie były najrozsądniejsze. Ale może do młodocianych oni trafiają.
Postać Clary była ciekawa, ale nie rozumiem czemu wciąż zajmowała się swoją pierwszą profesją. Może dzięki temu nie była przywiązana do jednego miejsca i nie rzucała się w oczy?

Jednym się spodoba, innym nie; nastawionych na akcję i grozę- zanudzi, innych- co lubią ambitne/trudne/nostalgiczne kino- może zadowolić. Dość oryginalny film i historia. Daję 6/10.

Brak mu rozmachu i nonszalancji "Wywiadu z wampirem", mimo wszystko to wciąż dobry film o wampirach; stara romantyczna szkoła.

Nigdy nie mogę pojąć jak to jest, że wampiry mają po xxx lat, a zamiast demiurgów oglądam zakompleksionych szesnastolatków.

Kiepski! – Ale nuda! Trzeba być niezłym twardzielem żeby nie zasnąć …

6/10 – Porównanie do wywiadu z wampirem to jest nieporozumienie ;D
Generalnie film skierowany do młodszej widowni..
Cała historia opiera się o biednej dziewczynie i matce która to ja broni przed światem za wszelką cenę . Wychodzi to bardzo mizernie a i czasem film przynudza. Z mitologi wampirycznej zachowało się picie krwi oraz zaproszenie wampira do środka domu. Filmowe wampirki bez żadnych talizmanów śmigają sobie w świetle dnia ;)
6/10 kino odradzam szkoda $