Ta tragiczna historia wydarzyła się naprawdę. Jesienią 1990 roku Aramoana, mała nadmorska wioska w Nowej Zelandii stała się areną prawdziwej masakry. David Gray, bezrobotny kolekcjoner broni zastrzelił trzynaścioro mieszkańców wioski. Miejscowy policjant wykazuje się niezwykłą odwagą, usiłując zatrzymać szalonego mordercę i uratować pozostałych.