Jest to opowieść o grupce chłopców uczęszczających do jednej klasy. Maślanę, Konieczko, Anusiaka i Czesia łączy jedno, a mianowicie chęć objęcia władzy nad światem. W każdym odcinku spotykają ich coraz to nowsze i ciekawsze przygody. Najwięcej kłopotów mają ze swoją nauczycielką, panną Frał, która chciałaby, aby każde dziecko było zawsze grzeczne i uśmiechnięte.
Chłopaki gnębią Zajkoskiego. Zajkoski uznaje, że tego już za wiele i wynajmuje płatnego zabójcę, by ten zajął się Maślaną, Anusiakiem, Konieczką i Czesiem. Różne dziwne wypadki sprawiają, że ostatecznie celem zamachowca staje się Pani Frał. Higienistka walczy ze swoim PIT’em, co kosztuje ją nerwy i ból ręki od wpisywania w kółko tych samych danych.
Wywiad z wokalistą najlepszej kapeli metalowej sprawia, iż chłopacy z IIB postanawiają założyć kapelę. Ich mentorem staje się kierowca autobusu który wprowadza chłopaków w tajniki muzyki metalowej.
Maślana zostaje potrącony przez samochód i trafia do szpitala. Chcąc uzyskać rętę i odszkodowanie musi znaleźć sprawcę wypadku. Jedynymi na których może liczyć jest Czesio, Konieczko i Anusiak. Chłopacy rozpoczynają własne śledztwo.
Wizyta w operze budzi mieszane uczucia w klasie. Sama opera przeżywa spore kłopoty finansowe i kadrowe, na które remedium stanowi zatrudnienie amatorów-pasjonatów, takich jak na przykład? Czesio. Odwiedzający naszych bohaterów wujkowie też znajdą swoją rolę w przedstawieniu.
Anonimowe źródło w Belwederze, o którym wspomina Mariola Wasilak w swoim felietonie inspiruje chłopaków do poszukiwania tegoż źródła. Nie zatrzyma ich nawet amazońska dżungla. Jednak nie tylko chłopaki czegoś szukają. Higienistka przeszukuje wszystkie swoje schowki w poszukiwaniu? odprężenia. Na przeciek w Belwederze nie mogą nic poradzić nawet agenci specjalni.
Chłopacy mieli nauczyć się wiersza, który zadała im pani Frał. Gdy odpytuje z wiersza Anusiaka, ten zaczyna wiersz o Murzynku Bambo i przemienia się w niego. Przenoszą się do czarnej wyspy Afryki...