Detektyw Hoffman jako jedyny przeżył makabryczną grę psychopatów Jigsawa i Amandy, oraz okazuje się jedynym, który może kontynuować ich krwawe dzieło. Ku jego zaskoczeniu, przy życiu pozostał także agent Strahm, któremu udało się wydostać z pułapki bez wyjścia. Stara się teraz za wszelką cenę wyeliminować niewygodnego świadka, który zaczyna podejrzewać Hoffmana o bycie wspólnikiem Jigsawa. Tymczasem, pięcioro obcych sobie ludzi budzi się pomieszczeniu, w którym muszą walczyć o swoje życia przechodząc przez mordercze pułapki.
Kiedy w grze pozostaje czworo uczestników, czasomierz zaczyna odliczać sześćdziesiąt sekund, jednakże cała scena trwa dłużej, niż odliczany do zera czas.
Obce elementy w kadrze
W scenie w szpitalu chwilowo widoczny jest mikrofoniarz, gdy Hoffman odwiedza Strahma.
Brak ciągłości
Kiedy pięciu uwięzionych w pierwszej grze próbuje uwolnić się ze swych obroży, zegar widoczny w tle pokazuje wyraźnie czas poniżej jedenastu minut, jednakże później czas wzrasta na niecałe trzynaście minut.
Pozostałe
Kiedy agent Strahm rozpoczyna śledztwo, używa komputera FBI do znalezienia Setha. Słychać, że wystukuje on znacznie większą liczbę znaków, niż widzimy w polu „search” na ekranie monitora.