Obyczajowy 1934

Władzio, chłopak o romantycznej duszy, kocha sie szalenie w kasjerce, córce właściciela pojazdów konnych. Loda odwzajemnia uczucie chłopaka, ale planowaniu wspólnej przyszłości nie sprzyja wszechobecny kryzys gospodarczy. Dziewczyna chce się realizować na scenie, ale nie ma możliwości debiutu. Władek postanawia działać...

Emancypacja nie jedno ma imię. Lucyna po skończeniu studiów technicznych spotyka się z oporem ojca w momencie, gdy zamierza podjąć pracę. Nie poddaje się, znajduję sposób na obejście zakazu - przebrana za mężczyznę podejmuje pracę jako pomocnik inżyniera Żarnowskiego. W tym momencie sprawy się komplikują, gdyż przełożony przypada Lucynie do gustu, a zdobycie go w męskim przebraniu będzie nie lada wyzwaniem.

Podczas zajęć profesor Pakotin prowadzi wywód o tym, że największym wodzem był Suworow. Ostro takiemu twierdzeniu przeciwstawia się Janek Walczak, któremu za takie zachowanie może grozić nawet usunięcie ze szkoły. Uczeń godzi się przeprosić w trosce o schorowaną matkę. Po drugiej stronie barykady znajduje się Stefan Kiernicki, syn znienawidzonego inspektora szkolnego, któremu losy buntujących się uczniów są zupełnie obojętne. Jednak wydarzenia, które nastąpią, związane również z Wandą – jego ukochaną – spowodują ogromną zmianę jego postaw.

Akcja zaczyna się w Tatrach, kiedy w czasie wspinaczki zostaje ranny Stefan Reliński (Wacław Pawłowski). Ratuje go góral Jasiek Liptowski (Stanisław Sieczka). Rannym turystą zajmuje się jego żona – Marysia (Krystyna Ankwicz). Stefan uwodzi kobietę, co wywołuje wielki gniew męża. Atakuje go i dochodzi między nimi do bójki, w czasie której Marysia topi się w stawie. Widząc to, Jasiek popełnia samobójstwo. W ciągu następnych 13 lat dręczony wyrzutami sumienia Stefan anonimowo pomaga Hance (Dzina Oleńska) i Jędrkowi (Stanisław Sieczka) – dzieciom Liptowskich. Po 13 latach spotykają się w Zakopanem Jędrek, Hanka i syn Stefana – Zbyszek (Zbigniew Staniewicz). Ten wspólnie z Hanką wyrusza w góry i tam dochodzi do tragedii… Niestety, z filmu Zamarłe echo przetrwało niecałe 50 minut. Nie zachowała się końcówka filmu. Dopóki nie zostanie odnaleziona kompletna kopia filmu, nie dowiemy się, jak się on skończył…

Młoda kobieta przyjeżdża do stolicy w poszukiwaniu pracy. Starania trwają długo, ale w końcu znajduje zatrudnienie jako guwernantka. Mimo nagabywania ze strony przystojnego nauczyciela muzyki nie daje się uwieść, a swe uczucia kieruje do młodego mechanika i jego prawdziwej miłości. Mimo wielu przeciwności udaje im się ułożyć życie na tyle, aby móc spokojnie patrzeć w przyszłość. Nie trwa to jednak długo, gdyż jej luby zostaje niesłusznie posądzony o rabunek. Dziewczyna nie może się pogodzić z całą sytuacją i gdy zasypia, śnią się jej wydarzenia z przeszłości, widzi swe życie z dalszej perspektywy, niesprawiedliwości które spotkały ją i ukochanego. Mary nocne przerywa syrena fabryczna i odgłosy maszerującego tłumy, który również się „przebudził”. W 1935 roku film został przerobiony i wyświetlano go na prowincji pod tytułem „Miłość maturzystki”.