The Walking Dead - kontrowersje! 0
Wczoraj na antenie stacji Fox oraz na stronie internetowej była emisja premierowego odcinka serialu Franka Darabonta pt. The Walking Dead.
Tuż po emisji na sieci rozpętała się prawdziwa burza. Widzowie narzekają na słabą jakość obrazu, dźwięku, żenujący poziom lektora i… okrojenie pilota.
Odcinek w USA bez reklam trwał 68 minut, w Polsce 45 minut.
Dowiedzieliśmy się, że spowodowane to było tym, że producenci stworzyli dwie wersje – a w Polsce została wyemitowana międzynarodowa. Czyżby traktowali widzów poza USA jako kogoś gorszego? Albo może uważają ich za głupców, którzy się nie zorientują?
Kolejne odcinki będą emitowane normalnie, ponieważ ich czas emisji jest krótszy od pilotażowego.
A Wy oglądaliście The Walking Dead?
Oglądałem obie wersje, bez porównania wolą tą nie naszą.
Moim zdaniem lektor w filmach powinien odejść do lamusa, i zastąpić wersją tekstową.
Rozumiem także tych co się nie chcą wysilać czytać wolą posłuchać oraz wiadomo zę jest to dla starszych pokoleń.
Lecz ja osobiście wolę posłuchać oryginalnych dźwięków bo tłumaczenie w lektorze to nie porozumienie.
Po za tym np innego kraju skąd mój kolega pochodzi nie ma lektora w każdym filmie, lecz tylko wybranych. Dlaczego to mówię, ponieważ gdy był u mnie w odwiedzinach w Polsce cokolwiek chciał obejrzeć nie mógł obejrzeć bo u nas w każdym filmie czy serialu jest lektor i nie mógł się wsłuchać co mówią w tle chociażby w języku angielskim.