Dobry film, co wy od niego chcecie? Najfajniejsza jest scenografia. Wnętrza statku w miarę wiarygodne. Pomieszczenie z napędem bardzo ciekawie zaaranżowane. Byłby jeszcze lepszy, gdyby nie kwestia nadnaturalności w filmach science-fiction. Demoniczność dużo bardziej odpowiada mi w horrorach.
Klasyczny amerykański gniot. Debilne dialogi, głupi scenariusz i porażka aktorska. Druga połowa filmu to festiwal głupot, biedy i ubóstwa umysłowego.
Pozostałe
Proszę czekać…
Uwielbiam dobre science-fiction. Mało – uwielbiam nawet te średnie, lecz ten film zwyczajnie mnie poraził i obraził. Wszechobecne idiotyzmy, nieścisłości, płaskość bohaterów, tragiczny montaż. Piękna scenografia i momentami niezły klimat a do tego świetny pomysł, który niestety położono na całej linii.