Historia przyjaźni dwóch ludzi - Maksa i Leona, których zetknął przypadek, a ściga pech. Powoduje on, że zostają oni wplątani w sensacyjną intrygę. W ich perypetie wpleciona jest historia zmagań służb specjalnych ze słynną sycylijską rodziną Gambini. [opis dystrybutora]
Jak przystało na film o mafii, akcja rozpoczyna się od rodzinnej uroczystości (czyżby subtelne nawiązanie do "Ojca chrzestnego"?). Podczas wyprawionego na Sycylii wesela ma dojść do pojednania dwóch klanów: Gambinich i Corazzich. Okazuje się jednak, że w olbrzymim torcie ukryta jest bomba, którą podłożył Gambini. W zamach na don Corazziego wplątani zostają Max i Leon, dwaj Polacy, którzy na imprezę dostali się przypadkowo. Nasi bohaterowi zmuszeni są czym prędzej opuścić przyjęcie. Spotykają się dopiero pół roku później, już w ojczyźnie. Max stracił właśnie pracę, Leon więc proponuje mu, by razem z nim zatrudnił się w agencji ochroniarskiej. Radość nie trwa długo. Już podczas pierwszego dyżuru bohaterom nie udaje się zapobiec napadowi na sklep jubilerski. Prywatne śledztwo prowadzi ich na zaskakujący trop: skok zorganizował ich szef, Straszek Góraj. Co gorsza, współpracuje on ze znanym już Maksowi i Leonowi don Lucianem Fambinim. Drogi bohaterów i bezwzględnego mafiosa znów się przecinają.
Przypadkowe spotkanie Maxa i Leona na Sycylii kończy się udaremnieniem zamachu na bossa lokalnej mafii i gęstą strzelaniną, z której bohaterowie tylko cudem wychodzą cało. Pół roku później spotykają się w Warszawie, gdzie po raz kolejny wplątują się w konflikt z mafijną rodziną Gambini. W wyniku nieoczekiwanego zbiegu okoliczności bohaterowie zmuszeni są podawać się za płatnych morderców i otrzymują zlecenie na... samych siebie. W wybrnięciu z tego galimatiasu pomaga im stołeczny cwaniaczek Stanisław Góraj.
Pozostałe
Proszę czekać…