Waldek i dziadek Dionizy próbują pozbyć się ze Złotopolic Moniki, ale ta nie zamierza wyjeżdżać. Weronika przenosi się z dziećmi do Kamienicy. Pan Dionizy wymyśla kolejny "napoleoński plan" - za pośrednictwem pana Józefa prosi o pomoc... Marcysię. Tomek odwiedza w szpitalu Joannę i opowiada jej o planach na przyszłość - chce odbyć kurs ochroniarski i zdobyć zawód. Ilona dowiaduje się, że w chwili wypadku Kowalski był prawdopodobnie po alkoholu. Chce wykorzystać to, by zemścić się na nim - szuka pomocy u Tomka. Wiesiek i Wons zastanawiają się, jak przedłużyć pobyt Kate i Dilajli w areszcie, by nie skontaktowały się znowu z szefem sekty, ale nie mogą wymyślić wiarygodnego powodu. W Złotopolicach Marcysia wkracza do akcji.

Marcysia wypędza Monikę ze Złotopolic. Pan Dionizy i pan Józef triumfują. Sędzia nie zgadza się na przedłużenie aresztu Kate i Dilajli. Na dworcu pojawia się szef sekty. Świrus wpycha go do odjeżdżającego pociągu. Marta ustala z Wonsem, że Kate zamieszka chwilowo w mieszkaniu Gabrielów. Marek Złotopolski jest zadowolony, że Kowalski uregulował sprawy z Kęsikową. Skłonny jest pomóc Kowalskiemu. Ten ponawia propozycję, by Barbara prezesowała jego fundacji. Weronika przyjmuje przeprosiny Waldka.

Kowalski odwiedza Joannę w szpitalu. Od lekarza dowiaduje się o faktycznym stanie jej zdrowia. Zobowiązuje się do finansowania jej leczenia w prywatnych klinikach - pod warunkiem absolutnej dyskrecji. Kate i Dilajla postanawiają wrócić do sekty. W tej sytuacji kapitan Wons postanawia, że córka wypłynie z nim w rejs na Grenlandię. Weronika wdzięczna Marcysi wybacza jej dawne nieporozumienia i awantury. Pani Julia chce na rok wynająć Kamienicę, a uzyskane pieniądze przeznaczyć na spłatę długu u Zapotocznego. W prasie pojawiają się informacje, że pijany senator Kowalski potrącił ciężarną kobietę, która straciła dziecko. Kowalski nie chce się kryć za immunitetem.

Pani Julia przypomina sobie, że Kamienicę chciał kiedyś kupić niejaki Artur Lenart. Dzwoni do niego z propozycją wynajmu domu. Joanna dowiaduje się od lekarzy, że nie będzie mogła mieć dzieci. Tomek nie rozumie zmiany trybu jej leczenia na bardzo kosztowy. Kiedy kończy kurs ochroniarski i chce pochwalić się przed Joanną lecz nie zastaje jej w szpitalu. W trakcie poszukiwań Dilajli, która znowu uciekła, Świrus ulega wypadkowi w tajemniczych okolicznościach. Marek prosi Wieśka o sprawdzenie, kim naprawdę jest Kowalski i czy prezesura fundacji to nie jakaś podejrzana sprawa. Prokurator umarza śledztwo w sprawie wypadku przed pubem. Oczyszczony z podejrzeń Kowalski oświadcza się Ewie i zostaje przyjęty. Ślub ma się odbyć w Casablance. Kapitan Wons zabiera Kate na statek.

Wiesiek zabiera zachwyconą Marylkę na przyjęcie straży miejskiej. Od rodziców Joanny Tomek dowiaduje się tylko, że dziewczyna jest w sanatorium - ale nie wiadomo w jakim. Ranny Świrus pojawia się na Centralnym. Opowiada, jak sekta zrujnowała życie jego i Dilajli. Artur Lenart wypytuje wszystkich o Weronikę i testament pani Julii. Ilona opowiada Marcie o nieszczęściu Joanny i prosi o przekazanie w delikatny sposób tych nowin Tomkowi. Zapowiada, że sama zemści się na Kowalskim. Artur Lenart podwozi Weronikę do Warszawy na ostatnią rozprawę rozwodową.

Waldek jedzie za Weroniką do Warszawy, ale ona odsyła go do Złotopolic. Pan Józef przekazuje panu Dionizemu opinię wsi, że Złotopolscy wpuszczają "konia trojańskiego", który wykupi grunty. W telewizji podają wiadomość, że Świrus ciężko zranił nożem Bulcyngiera, przywódcę sekty. Zakochana w Wieśku Marylka nie daje mu spokojnie pracować. Marta przekazuje Tomkowi informację zdobytą w szpitalu przez Ilonę - że Joasia nie będzie już mieć dzieci i prawdopodobnie dlatego wyjechała. Tomek rezygnuje z dalszych poszukiwań. Ostatecznie decyduje się za to na pracę u Ilony. Na dworcu pojawia się nieprzytomna Dilajla - błaga, by Wiesiek ratował Świrusa. Weronika wraca do Złotopolic po uzyskaniu rozwodu.

Kowalski i Ewa wracają z podróży poślubnej. Kowalski chce sprzedać pub, kupić dwa nowe i wysłać Ewę na studia. Marcysia dostaje pracę u Lenarta jako sprzątaczka za 500 złotych miesięcznie. Babcia Łukasza i Dilajla przychodzą do Wieśka z prośbą o pomoc. Dilajla opowiada, że Łukasz uratował ją przed gwałtem ze strony Bulcyngiera. Tymczasem Wons telefonuje, że Kate uciekła ze statku. Kowalski spotyka się z Barbarą i mówi jej o nowym pomyśle, który zapewniłby dochody fundacji - stworzenie elitarnego klubu pod patronatem Kacpra; wszystkie zyski zasiliłyby konto fundacji. Do Gabrielów przychodzi list od Mirka, w którym pisze, że miał w Ameryce wypadek, prawdopodobnie dostanie kilkadziesiąt tysięcy dolarów odszkodowania i chce wracać do Polski.

Pan Dionizy zastanawia się, jak doprowadzić do ślubu kościelnego Waldka z Weroniką. Tymczasem ksiądz Leski wybiera się do pani Eleonory. Pan Józef przynosi plotki, że cała wieś robi zakłady, czy ksiądz da ślub grzesznikom. Ewa przychodzi do Tomka, rzekomo dowiedzieć się o Joannę. Omal nie dochodzi między nimi do zbliżenia. Eleonora oświadcza księdzu, że do ślubu nie dopuści, ponieważ z Ameryki wraca Mirek. Marcel namawia Ilonę do połączenia sił przeciw Kowalskiemu, ale ta nie chce. Ewa zamierza przyznać się Kowalskiemu, że omal go nie zdradziła. Nie może jednak nic mówić bo właśnie przyjechał jej braciszek.

Waldek nie może zrozumieć, dlaczego ksiądz Leski nagle zaczyna zwlekać z ogłoszeniem zapowiedzi ślubu jego i Weroniki. Marta dowiaduje się od Wieśka, że Eleonora znowu ukryła list z Ameryki, tym razem z informacją o wypadku Mirka, odszkodowaniu i jego planowanym powrocie do Polski. Weronika postanawia produkować w Kamienicy kufle do piwa i antałki do miodu, ponieważ zapotrzebowanie na herby znacznie zmalało. Tomek ma coraz więcej wątpliwości, czy naprawdę kochał Joannę. Nie przestaje myśleć o Ewie. Wreszcie dochodzi do wniosku, że jej małżeństwo z Kowalskim to pomyłka. Dzieli się wątpliwościami z siostrą, a Agata zawierza tę tajemnicę Ilonie. Tymczasem Ewa i Jerzy urządzają się w nowym, wspaniałym mieszkaniu. Odwiedza ich Barbara Złotopolska, opowiada, jakie wspaniałe ferie spędziły dzieci w Karpaczu - dzięki fundacji senatora. Przy okazji zaprasza go do Grodziska na topienie Marzanny. Listonosz donosi Dionizemu, że tajemniczy Artur Lenart wykupuje ziemię w okolicznych wsiach. Niewątpliwie coś się za tym kryje. Pan Dionizy stara się wybadać zamiary Lenarta z pomocą Marcysi. Wiesiek prosi Marka Złotopolskiego o poręczenie dla Świrusa, jednak senator odmawia.

Eleonora z niepokojem oczekuje księdza Leskiego u siebie na Solcu. Chce przeciwstawiać się związkowi Weroniki i Waldka, jak twierdzi, w trosce o prawnuki. Tomek opowiada Wieśkowi o swojej "misji ochroniarskiej" do Lublina. Kowalski rozwija przed Barbarą wizję nowej inwestycji "Planeta K", która ma zarabiać na potrzeby jej fundacji, proponuje zatrudnienie również Kacpra. Ewa przychodzi do Tomka, aby dowiedzieć się o zdrowie Joanny. Dwoje przyjaciół odkrywa w sobie ciągle żywe, gorące uczucia. Eleonora powierza księdzu Leskiemu tajemnicę o prawdopodobnym powrocie Mirka do Polski i nieszczęściu, które spotkało go w Ameryce. Odwołuje się do sumienia kapłana, który nie powinien ułatwiać zalegalizowania grzesznego związku Weroniki i Waldka. W Lublinie sąd ustala kaucję na wypuszczenie Świrusa z aresztu na 200 milionów.

Ewa ma pretensje do Tomka, że opowiedział o ich związku Ilonie. Tomek prosi ją, by wróciła do niego i rzuciła Kowalskiego. Ilona namawia Joasię, by wytoczyła sprawę Kowalskiemu. Joasia rozmawia z Kowalskim, ten pokazuje jej rachunki i wystawia czek na dalsze leczenie, dziewczyna czuje się oszukana przez Ilonę. Do Złotopolic przyjeżdżają Marta i Marek, Marta namawia Weronikę, żeby dała jeszcze jedną szansę Mirkowi, Weronika mówi jej o planowanym ślubie z Waldkiem. Joasia znajduje w mieszkaniu Tomka fotografię Ewy. Dionizy odbiera list od Mirka, adresowany do Weroniki. Kapitan Wons szuka Kate.

Załoga posterunku na Dworcu Centralnym uroczyście świętuje urodziny komendanta. Zjawia się też z kwiatami i z prezentem Ilona. W tym czasie Wons odwiedza Martę. Namawia ją znowu na rozwód. Wchodzący do mieszkania Wiesiek zastaje żonę w objęciach kapitana. Od razu wychodzi. Pan Józef przynosi do Złotopolic wiadomość, że Zawojdy znowu się buntują - Lenart już nie chce kupować ziemi. Winą obarczają senatora Złotopolskiego. Kęsikowa dodatkowo uważa, że winna jest pani Julia. Lenart, który przywozi kufle Weroniki, wyjaśnia panu Dionizemu, że chciał na kupnie ziemi zarobić, ale chłopi stawiali ceny nie do przyjęcia. Ilona przychodzi do Tomka, który nie pojawił się w pracy, choć zgłosili się kandydaci. Tomek jest pijany i twierdzi, że zwalnia się z pracy. Ilona obiecuje mu pomoc w zdobyciu Ewy.

Lenart zaczyna skupować ziemie w Kamienicy. Plany budowy autostrady uległy zmianie i ominie ona Zawojdy. Marek prosi Kowalskiego, by na komisji sejmowej głosował przeciw nowym planom. Ten zaś zapowiada wstrzymanie się od głosu. W trakcie rozmowy Marka z Wieśkiem pojawia się Ilona, by zaprosić tego drugiego na koncert do Teatru Wielkiego. Okazuje się, że zna Marka jeszcze ze studiów i to z nim w efekcie umawia się na wieczór. Lenart przez Marcysię zaprasza sąsiadów na bankiet. Tymczasem w senacie głosują, by autostrada ominęła Zawojdy.

W nocy, ktoś wybija dużym kamieniem, szybę w pokoju Dionizego i Julii. Mężczyzna chce sam wykryć sprawcę zajścia. Marek i Barbara jedzą śniadanie w kawiarni Marty. Właścicielka podsłuchuje ich rozmowę. Pan Józef melduje panu Dionizemu, że dzięki transmisji telewizyjnej koncertu, cała wieś zobaczyła Barbarę w towarzystwie Kowalskiego. Ludzie chcą spalić Złotopolice. Marek dowiaduje się od dziennikarki, że ziemia przez którą ma przebiegać autostrada, została wykupiona od chłopów przez Agatę Gabriel i Ilonę Kowalską, z którą był na koncercie.

Marta prosi Wieśka by zainteresował się działalnością swojej córki, która wykupuje ziemię na trasie przyszłych autostrad. Wiesiek spotyka się z Iloną, która go uspokaja. Za to tą sprawą zainteresowany jest Marcel, który próbuje wyciągnąć coś od Tomka. Tomek dostaje koncesję na prowadzenie agencji ochroniarskiej. Kowalski podsłuchuje w pubie rozmowę Ewy i Tomka. Ewa prosi Tomka aby dał jej spokój ale on nie chce. Agata opowiada Ilonie i Tomkowi skąd miała informację o 25 hektarach ziemi. Otóż była z wizytą u Alicji i przejrzała przy okazji jej papiery. Tę ziemię miała kupić Alicja dla Kowalskiego. Kowalski jest wściekły. Podejrzewa, że informację o ziemi przekazała Ewa. Marek jedzie do Zawojd by porozmawiać ze wzburzonymi mieszkańcami. Pan Dionizy ze strzelbą wyrusza za nim konno.

Waldek przywozi Weronikę z dziećmi do Warszawy. Po powrocie dowiaduje się od ojca, że w Zawojach obrzucono go jajami. Weronika odwiedza Wieśka na Dworcu Centralnym. Obiecuje, że spotka się z Mirkiem, zanim wyjdzie za Waldka. W dramatycznej rozmowie z Kowalskim Ewa zaprzecza, że ma cokolwiek wspólnego z "wyciekiem informacji", ale przyznaje się do pocałunków z Tomkiem. Babcia Eleonora odwiedza Weronikę w przekonaniu, że wróciła do Mirka - Weronika wyprowadza ją z błędu. Eleonora jedzie do Marty i namawia ją, żeby oddać Weronikę do szpitala psychiatrycznego. Marta idzie do Weroniki, robi jej awanturę i wręcz grozi oddaniem do szpitala. Weronika dzwoni do Waldka, żeby przyjechał po nią i dzieci. Marek próbuje dowiedzieć się od Ilony, po co jej zakup ziemi i kto za tym stoi. Nie dowiaduje się niczego. Marcel tłumaczy Tomkowi, że ta sprawa to dla senatora śmierć polityczna. Ale okazuje się, że Złotopolice trzymają stronę Marka przeciw Zawojdom.

Artur Lenart kupił od Zapotocznego jego ziemię i dom, a także weksle podpisane przez Waldka. Teraz żąda natychmiastowej spłaty długu albo Złotopolic. Marta otrzymuje telefon, że w kawiarni podłożono bombę. Obecny przy tym Tomek natychmiast przystępuje do akcji. Wyprasza gości, znajduje bombę w teczce i wynosi ją na ulicę skąd zabiera ją policja. Później Marta przyznaje się Wieśkowi, że od kilku miesięcy żądano od niej haraczu. Dopóki Wiesiek był w Komendzie Stołecznej miała spokój. Marylka zostaje z dnia na dzień pozbawiona wynajmowanego mieszkania, śpi w celi. Tomek daje jej klucze do mieszkania Weroniki. Tymczasem nieoczekiwanie wraca z Ameryki Kacper. Jemu klucze od mieszkania Weroniki daje Waldek. Późnym wieczorem Marylka i Kacper spotykają się w mieszkaniu Weroniki.

Marcysia dowiaduje się o powrocie Kacpra, odwiedza mieszkanie Weroniki z nadzieją, że go tam zastanie. W mieszkaniu spotyka Marylkę i nabiera przekonania, że Kacper ma z nią romans. Sytuacja się wyjaśnia po wyjściu Marylki. Kacper pokazuje Marcysi plik dolarów i zapowiada dobrą zabawę. Trwają prace wykończeniowe w nowym lokalu Kowalskiego i Ewy. U Złotopolskich pojawia się rzeczoznawca, jest zainteresowany obrazem Koniuszki, ale jego wycena nie zadowala właścicieli. Kacper kupuje Marcysi nową kreację i zabiera ją do kasyna. Przegrywają wszystko.

Kacper śpi na krześle. Marcysia wyjeżdża rano do Złotopolic. Obudzony przez Marylkę Kacper wścieka się na nią i też wychodzi. Po jego wyjściu pojawia się oprych przedstawiający się jako "Lombard", ale ucieka spłoszony mundurem Marylki. Ukazuje się artykuł o spekulacjach prowadzonych przez Ilonę i Agatę w powiązaniu z senatorem Złotopolskim. Wściekły Marek pojawia się u Wieśka i nazywa Agatę spekulantką. Wiesiek wyrzuca go z komisariatu. Listonosz przyznaje się panu Dionizemu, że kupił 10 hektarów ziemi za 18 tys. złotych a ponieważ autostrada ma przebiegać gdzie indziej jest bankrutem. Kacper znowu pożycza pieniądze od Lombarda i idzie grać.

Ksiądz Leski ogłasza zapowiedzi Weroniki i Waldka. Marek pomaga Waldkowi zaciągnąć kredyt w banku. Prezes banku informuje o tym Kowalskiego. Kacper znów przegrywa w kasynie, popada w długi. Tomek prosi Ilonę o pożyczkę, ta zgadza się pod warunkiem, że Kacper nie przekroczy progu kasyna dopóki nie odda jej pożyczonych pieniędzy. Rzeczoznawca chce odkupić obraz za 12 tys. złotych, ale Dionizy rozmyśla się. Po awanturze z Martą Wiesiek zjawia się z kwiatami u Ilony.

Wiesiek spędza noc u Ilony, ale do niczego między nimi nie dochodzi. Mirek przysyła telegram, że wraca w najbliższym czasie. Eleonora dzwoni do Złotopolic i zawiadamia o tym Weronikę. Listonosz i Antoni przynoszą Dionizemu swoje zaoszczędzone pieniądze. Nie dają sobie wytłumaczyć, że to już nie potrzebne. A jednak. Okazuje się, że Marek nie dostanie obiecanego kredytu z banku - byłby on powiązany z poparciem dla niekorzystnej dla mieszkańców Zawoji koncepcji budowy autostrady. Martę odwiedza kapitan Wons. Ma wiadomość, że odnalazła się Kate - jest u matki w Australii oraz zaproszenie dla Marty na rejs do Afryki Południowej, bez Wieśka.

Marcysia przynosi wiadomość, że Artur chce dostać Złotopolice i Kamienicę. Mirek wraca z Ameryki. Razem z Wieśkiem wyruszają do Złotopolic. Weronika nie daje mu żadnej nadziei. Oświadcza, że kocha Waldka i zostanie z nim bez względu na jego kłopoty. Mirek wydaje się to rozumieć. Oferuje nawet Waldkowi pożyczkę, ale Waldek ją odrzuca. Kacper ogląda nowy lokal Kowalskiego. Nie jest zachwycony, ale interesuje go wiadomość, że odbywają się tu gry w pokera. Kowalski proponuje mu przyjęcie pożyczki. Pan Dionizy zdejmuje ze ściany obraz Koniuszki. Daje go Pereszczace i Józefowi, żeby sprzedali go w Warszawie.

Artur Lenart przychodzi do Złotopolic i żąda natychmiastowej spłaty długu. Grozi nasłaniem komornika. Babcia Eleonora buntuje Mirka: Weronika ma się przeprowadzić do Warszawy. W lokalu Kowalskiego Marek głośno opowiada dziennikarce o pewnej grupie, która wykupuje ziemię pod autostrady. Kowalski wyprasza go z lokalu. Wons prosi Wieśka o zgodę na wyjazd Marty. Wiesiek początkowo się nie zgadza, ale później zmienia zdanie. Marcysia opowiada w Złotopolicach, że Lenart po chamsku wyrzucił ją z kamienicy. Kacper wygrywa w pokera od Kowalskiego i bankiera miliard starych złotych. Marek każe mu zwrócić te pieniądze.

Marta oczekuje, że Wiesiek zabroni jej płynąć z Wonsem, ale on się zgadza. Ewa zaczyna się domyślać, że Kowalski prowadzi podejrzane interesy, ale absorbują ją studia i nie ma czasu na dociekanie. Mirek zwierza się ojcu, że nic już nie czuje do Weroniki a na bliskim kontakcie z dziećmi też niespecjalnie mu zależy. Tymczasem Babcia Eleonora w towarzystwie księdza Leskiego odwiedza Dionizego. Dowiedziawszy się o ślubie urządza awanturę i oświadcza, że nie dopuści do ślubu. Po wyjściu Eleonory ksiądz Leski unosi się honorem i oświadcza, że udzieli ślubu Weronice i Waldkowi - tyle, że bez rozgłosu. Marta mówi Wonsowi, że z nim popłynie, ale na Wieśka zastawi pułapkę. Józef i Pereszczako przynoszą Dionizemu wykupione od Lenarta weksle.

Marta podejmuje decyzję o wyjeździe do Afryki z Wonsem. Jest zdziwiona, że Wiesiek tak łatwo ją puszcza - prosi Tomka aby śledził ojca. W dniu wyjazdu policja zatrzymuje na Dworcu Centralnym kieszonkowca z paszportem na nazwisko Marty. Okazuje się, że tę intrygę uknuł Tomek. W Złotopolicach trwają narady jak zorganizować ślub Waldka i Weroniki.

Siostra pana Józefa wyrzuca go z domu. Pan Dionizy pozwala przyjacielowi zamieszkać na jakiś czas w pokoju Barbary i Marka. Pan Józef opowiada Weronice o swoim szlacheckim pochodzeniu i prosi, żeby zrobiła mu herb. Agata zaprowadza w kawiarni nowe porządki. Barbara wraca z Zurychu. Jest szczęśliwa i pełna nowych planów. Marek prosi ją by wycofała się ze współpracy z Kowalskim. Barbara nie chce o tym słyszeć. Obiecuje tylko, że spróbuje odsunąć Kacpra od Kowalskiego. W Złotopolicach ktoś dokonuje napadu na Artura Lenarta.

Artur dziękuje panu Dionizemu za pomoc w nocy. Eleonora konspiruje razem z Kleczkowską w sprawie ślubu Weroniki i Waldka. Ilona stara się dowiedzieć kto był sprawcą napadu na Lenarta. Marcysia zwierza się Kacprowi, że to ona napuściła chłopaków na Lenarta. Kleczkowska przychodzi do Złotopolic aby wyciągnąć od Józefa datę ślubu. Ilona dowiaduje się, że Artur Lenart bez porozumienia z nią wykupił weksle Złotopolic i zwalnia go z pracy.

Obecność pana Józefa w domu Złotopolskich staje się coraz bardziej uciążliwa dla domowników. Pan Dionizy postanawia znaleźć sposób na kłopotliwego lokatora. Ilona opiekuje się Wieśkiem pod nieobecność Marty. Daje mu klucze do swojego mieszkania. Weronika i Waldek szykują się do ślubu. Kacper szuka w Warszawie pracy dla Marcysi. Tomek przypomina sobie, że Agata właśnie zwolniła kelnerkę w kawiarni. Barbara postanawia przedstawić Kowalskiemu anonimową sponsorkę fundacji. Okazuje się, że to Ilona. Agata usiłuje zażegnać nieporozumienia między Iloną i Arturem. Kleczkowska z walizami chce wprowadzić się do Złotopolskich by wreszcie zamieszkać z Józefem. Pan Józef zmyka tylnymi drzwiami. Ta intryga okazuje się pomysłem Pereszczaki.

Pan Dionizy jest wdzięczny Kleczkowskiej za "wykurzenie" Józefa ze Złotopolic. Obiecuje jej zaproszenie na ślub Waldka. Listonosz tymczasem przenosi się na plebanię. Agata przyjmuje Marcysię do pracy. Dziewczyna natychmiast zakochuje się w Grzegorzu. Agata nakrywa ojca w mieszkaniu Ilony. Mimo to razem z nią kupuje na nazwisko Wieśka luksusowy samochód. Kacper daje Waldkowi i Weronice w prezencie ślubnym plik kuponów Toto - Lotka. Twierdzi, że są stuprocentowo wygrane.

W nocy Kacper zakrada się do pokoju Waldka i do kuponów Toto - Lotka dokłada jeden, spreparowany po losowaniu. Marta nieoczekiwanie wraca z podróży. Pani Eleonora jest zachwycona. Wierzy, że teraz nie dopuszczą do ślubu Weroniki z Waldkiem. Wiesiek nie wie co powiedzieć żonie, a Kowalski niepokoi się co naprawdę kryje się za darowizną Ilony na rzecz fundacji. Agata opowiada Marcie o przyjęciu Marcysi i jej miłości do Grzegorza, a także o kupnie samochodu dla ojca. Pan Józef sprawdza kupony Toto - Lotka i znajduje wygrany. Kacper przyznaje się do dowcipu, ale daje za to Waldkowi wygrany przez siebie miliard.