Dionizy Złotopolski (Henryk Machalica) mieszka w Złotopolicach wraz z synem Markiem (Kazimierz Kaczor), niezależnym senatorem, najczęściej zresztą przebywającym w Warszawie, i jego żoną Barbarą (Anna Nehrebecka), którzy mają dwóch dorosłych synów. Starszy Waldemar (Andrzej Nejman) jest gospodarzem i prowadzi gospodarstwo. Nie ma szczęścia w miłości i wciąż szuka kandydatki na żonę. Okazuje się, ze znalezienie partnerki, która zgodziłaby się wraz z nim zamieszkać na wsi jest trudne. Młodszy syn – Kacper Złotopolski (Andrzej Piaseczny) to czarna owca w rodzinie. Rzucił szkołę i postanowił rozpocząć karierę muzyka. Druga linia rodu – Gabrielowie mieszkają w Warszawie. Wywodzą się od bliźniaczej siostry Dionizego, Eleonory (Alina Janowska). Jej syn – Wiesław (Paweł Wawrzecki) jest komendantem posterunku policji na Dworcu Centralnym, a jego żona Marta (Ewa Ziętek) prowadzi luksusową kawiarnię. Mają razem syna – Tomka (Piotr Szwedes), który ku rozpaczy rodziców rzucił studia medyczne i rozpoczął karierę akwizytora – jego zdaniem w ten sposób najszybciej dorobi się dużych pieniędzy. Starszy syn Mirek (Radosław Elis) i jego żona Weronika (Agnieszka Sitek) oczekują narodzin pierwszego dziecka. Córka Wiesława z pierwszego małżeństwa, Agata (Paulina Młynarska), pracuje w agencji pośredniczącej w sprzedaży nieruchomości.
Odcinki 1121 dodaj odcinek
Radek nie chce, żeby Agata brała kredyt na inwestycje, bo nie ufa Arkowi. Chce się poradzić Tomka, ale go nie zastaje, bo Tomek właśnie wyjechał do Londynu, do Marylki. Kleczkowska przekazuje Listonoszowi znak pokoju od Borowego, ale Józef nie daje wiary jego dobrym intencjom. Biernacki też sceptyczny wobec pogodzenia Listonosza z Borowym a nawet wątpi w umiejętności mediacyjne Marka Złotopolskiego. Józef wychodzi jednak z założenia, że skoro Borowy wyciąga rękę, to nie wypada jej odrzucić...
Wiesiek jest podekscytowany perspektywą remontu. Eleonora uważa nawet, że w domu może być trzecia łazienka zrobiona z kuchni, skoro nikt z niej nie korzysta. Wiesiek chce wtajemniczyć Martę w plany remontu i koszta z tym związane. Marta, dowiedziawszy się o trzeciej łazience i ewentualnej pożyczce zaciąganej u Ilony, wpada w złość. Biernacki sam chciałby pogodzić Borowego z Józefem, bo wtedy urósłby jego prestiż jako posła. Tymczasem, dzięki Markowi, w domu Złotopolskich następuje pogodzenie Listonosza z Borowym.
Marek jest dumny ze swojego sukcesu - pogodził od lat zwaśnionych Borowego i Józefa. Z pomyślnych mediacji między zwaśnionymi zadowoleni są Waldek, Marcysia, Ksiądz i Julia. Józef nie ukrywa zadowolenia z takiego biegu spraw, ale zdaje sobie sprawę, że przed nim i Borowym jeszcze porozumienie w sprawie przygotowania ślubu Ziuka i Różyczki. Julia w nagrodę za postawę zaprasza Józefa na koncert do Płońska. Między Rudym, Kaliną a Hartownym wyczuwa się napięcie. Rudego zastanawiają relacje między Kaliną a Hartownym. Tymczasem Hartowny umawia się z Kalina na kawę...
Kleczkowska uważa, że Biernackiemu nie w smak pogodzenie Józefa z Borowym i na nic zapewnienia posła, że jest inaczej. Biernacki wychodzi z propozycją, że gdyby nagle doszło do konfliktu między Józefem a Borowym to on, jako poseł, mógł podjąć się pogodzenia zwaśnionych i zapewnia Józefa, że zależy mu na zgodzie. Marek prosi Waldka o pomoc w znalezieniu dla Ilony ekipy budowlanej. Waldek uważa, że nie ma żadnej ekipy w okolicach. Jest tylko Zalewski. Zaproszony na koncert do Płońska Józef jest bardzo podekscytowany i wypytuje Kleczkowska i Marka jak powinien się ubrać. Marek zapewnia Martę, że Ilona nie ma romansu z Wieśkiem i że w ten weekend będzie gościem w domu Złotopolskich. Wprawdzie Kalina obiecywała, że odwiedzi Rudego, ale teraz wymawia się zmęczeniem i złym samopoczuciem, co nie przeszkadza jej umówić się z Hartownym na drugą randkę...
Radkowi nie podoba się, że Agata dostaje smsy od Arka. Wiesiek obłożony fachową literaturą przygotowuje się do budowy łazienki. Eleonora wyjeżdża do Złotopolic, żeby nie przeszkadzać Wieśkowi w remoncie. Marcysia dostaje smsy od Popędowskiego, który liczy, że ich treść pozna Marta. W trakcie biznesowego spotkania Agaty z Arkiem pojawia się Ilona. Kalina wymiguje się od spotkań z Rudym. Twierdzi, że jak dowiedzą się kadry, to ich rozdzielą ale Rudy myśli jednak, że za wszystkim stoi Hartowny. W celu omówienia szczegółów remontu Wiesiek spotyka się z majstrem Korzelakiem.
Marta rozgościła się na dobre u Tomka. Tomek wraca od Marylki z Londynu. Wiesiek spotyka się z Tomkiem poza domem, bo nie chce zdradzić synowi tajemnicy, że remont prowadzony jest z pomocą firmy budowlanej. Korzelak robi zakupy i przynosi do akceptacji baterie łazienkowe. Do kawiarni przychodzi Popędowski, który chciałby spotkać się z Martą poza jej kawiarnią. W tym samym czasie do kawiarni przychodzi także Wiesiek, który chciałby poradzić się Marty, czy baterie się jej podobają. Marta nie chce jednak decydować. Całą sytuację dyskretnie obserwuje Popędowski i po wyjściu Wieśka wyraża swoją dezaprobatę wobec jego gustu. Marta bierze tę uwagę do siebie i jest tym oburzona.
Marcysia nadal otrzymuje od Popędowskiego smsy, które dotyczą Marty nie Marcysi, co wzbudza w Waldku niepokój i zazdrość. Majster bierze od Wieśka kolejną ratę na zakupy i obiecuje zacząć remont od poniedziałku. Kalina proponuje akcję pomocy potrzebującym na dworcu. Zazdrosny o Hartownego Rudy wyrzuca Kalinie, że nie odwiedza go i nie wie, jakie są postępy w remoncie. Julia podziwia zachowanie Józefa, że podczas koncertu, kiedy wszyscy milczeli on, z głębi serca, zaklaskał, czym dał wyraz swoje głębokiej wrażliwości...
Waldek sądzi, że ktoś pojawił się w życiu Marcysi i jest tym przygnębiony. Radek nie ukrywa przed Agatą, że irytują go poranne telefony, smsy, a nawet czytanie gazety przy śniadaniu. Zdaniem majstra Korzelaka prawie zakończono zakupy potrzebne do remontu. Korzelak potrzebuje jeszcze dwa tysiące na zakupy i od poniedziałku zaczyna prace ze swoją ekipą. Na komisariat dworca centralnego trafia okradziony pasażer. Kalina pomaga mu zablokować jego karty kredytowe. Zadowolony z takiego biegu sprawy Rudy dostrzega sens pracy policjanta...

845. Cios 1x845

Ciągłe sms-y do Marcysi wprawiają Waldka w fatalny nastrój. Nieoczekiwanie w domu Złotopolskich pojawia się Kacper, któremu Waldek zwierza się ze swoich podejrzeń. Kacper nie wierzy, żeby Marcysia była zdolna do zdrady. Uważa nawet, że Marcysia to bardzo dzielna dziewczyna. Studiuje, pracuje, jest żoną i matką, a to przecież bardzo trudne do pogodzenia, zważywszy, że do pracy i na studia trzeba dojeżdżać do Warszawy. Borowy odwiedza Marka Złotopolskiego licząc, że Józef podejmie kroki w sprawie młodych. Józef jednak milczy. Marek tłumaczy opieszałość Józefa koncertem, do którego Józef przygotowywał się kilka dni. Ilona przypadkiem spotyka Arka w pubie. Oczarowana nim proponuje wypicie wspólnej kawy. Waldek poruszony swoimi podejrzeniami odwiedza Marcysię w kawiarni...
Waldek przeżywa kompromitację z powodu incydentu w kawiarni, ale Marcysia zadowolona jest, że mąż przyłożył Popędowskiemu za nią. Tymczasem Marta jest przekonana, że to Wiesiek kazał przegonić Popędowskiego i posłużył się Waldkiem. Wiadomość o awanturze w kawiarni i udziale w niej Waldka rozchodzi się błyskawicznie. O całym zajściu Grzegorz opowiada Kleczkowskiej. Wiedzą już o tym Zalewska, Biernacki, Frotecki i Marek. Niespodziewanie przyjeżdża do Warszawy Marylka. Tomek mówi więc Marcie, że musi się wyprowadzić. Agata zaprasza Martę do swojego domu. Marylka odwiedza Wieśka, który zdradza jej tajemnicę, że czeka na ekipę remontową, bo sam nie umiałby zrobić remontu. Marylka obiecuje dochować tajemnicy...
Wiesiek gotowy na przyjęcie ekipy remontowej telefonuje do majstra, ale ten nie odpowiada na jego telefony. Mimo obietnicy, Marylka zdradza jednak Tomkowi tajemnicę Wieśka, dotyczącą zaangażowania ekipy remontowej. Mirek chce coś ważnego przekazać ojcu i próbuje skontaktować się z Wieśkiem wielokrotnie osobiście i telefonicznie, ale ten nie chce go wpuścić do mieszkania... Ilona proponuje Marcie pożyczkę na remont, ale to jeszcze bardziej irytuje Martę. Eleonora odwiedza Julię w domu Złotopolskich i w bardzo bezpośredni sposób upomina przed matrymonialnymi planami z Józefem. Wiesiek, wyczekując ekipy remontowej jest coraz bardziej poddenerwowany. Spotyka się z Marcelem i mówi mu, że dał już majstrowi 12 tysięcy bez pokwitowania...
Marta na dobre zagościła u Agaty. Agata zapewnią ją, że poza biznesem nic ją nie łączy z Arkiem i jest wierna Radkowi. Marcysia zmartwiona, że przez nieporozumienie z Popędowskim. Frotecki rozpatruje ewentualne śledztwo przeciwko Waldkowi. Marylka postanawia odwiedzić Kalinę i kolegów na komisariacie. Tam dowiaduje się przypadkiem, że do remontu swojego mieszkania Wiesiek miał wziąć firmę niejakiego Korzelaka. Marylka jest przerażona - Korzelak znany jest z tego, że bierze zaliczki i natychmiast wydaje je z fantazją...
Mieszkająca u Agaty Marta dostrzega ile ciepła mając dla siebie Agata i Radek. Przebywająca w Złotopolicach Eleonora dowiaduje się o bliższej znajomości Julii z Listonoszem i twierdzi że, przez pamięć swojego brata, jest tym oburzona. Kalina dostaje zaproszenie do telewizji. Ma wystąpić w sprawie akcji policji interaktywnej na dworcu centralnym. Na to nagranie postanawia zabrać Hartownego, bo Rudy ma w tym dniu służbę. Marylka odwiedza Wieśka i dowiaduje się, że majster Korzelak wyjechał z synami, pieniędzmi Wieśka i żadnego remontu nie ma. Marylka radzi powiedzieć o wszystkim Marcie. Wiesiek przychodzi do kawiarni Marty i próbuje jej opowiedzieć o wszystkim, ale Marta nie chce słuchać. Czeka na koniec remontu.
Marta w rozmowie z Iloną zaprzecza jakoby Arek podobał się Agacie. Twierdzi nawet, że wbrew opinii Ilony Radek i Agata się pobiorą. Kiedy okazało się, że Marek nie znalazł majstra budowlanego, który wykończyłby dom Ilony, złożył propozycję miejscowemu majstrowi? Zalewski. Biernacki przygotowuje wystąpienie w sejmie w sprawie matek samotnie wychowujących dzieci. Agata spotyka się z Tomkiem a kiedy mówi, że Marta chciałaby już wrócić do domu Tomek zdradza tajemnicę ojca, że nie ma żadnego remontu. W komisariacie wspólne oglądanie telewizyjnego programu z udziałem Kaliny i Hartownego. Swoje wystąpienie w sejmie ogląda także Biernacki. Zalewska jest dumna z wystąpienia swojego szefa. W wieczornym programie Wiesiek ogląda wystąpienie Kaliny i Hartownego.
Kleczkowska cieszy się, że Biernacki wystąpił w telewizji ale zauważa, że Zalewska późno wychodzi z pracy. Marylka ciekawa, dlaczego Kalina zabrała ze sobą do telewizji Hartownego a nie Rudego. W rozmowie z Wieśkiem zastanawia się, czy podjęła słuszną decyzję wyjeżdżając na kilka lat do Londynu. Wystąpienie Biernackiego w sejmie spotkało się z akceptacją w sejmie i wśród bliskich. Mirek mówi Wieśkowi, że gdyby naprawdę doszło w domu do remontu łazienek bez zgody architekta, ojciec miałby poważne kłopoty. Tak więc, dobrze się złożyło, że remont się nie odbył. Józef zwierza się Kleczkowskiej, że Julia zaprosiła go do teatru.
Agata martwi się jak Marta przyjmie informację, że w domu nie ma żadnego remontu. Ale dla Marty ważne jest, że Wiesiek chciał coś dla niej zrobić. Wiesiek prosi Tomka o pomoc w ustawianiu mebli i Tomek wpada na pomysł pomalowania mieszkania. Niezadowolony z samodzielności żony Zalewski stawia jej ultimatum. Ma wybrać albo małżeństwo albo praca u Biernackiego. Zalewski skarży się Markowi, że żona nie wróciła na noc do domu a podejrzenie pada na Biernackiego. Marek zapewnia o uczciwości posła i informuje Zalewskiego, że jego żona tę noc spędziła u siostry Zalewskiego. Kiedy Tomek i Wiesiek malują mieszkanie Tomek zwierza się ojcu, że przez wyjazd Marylki bardzo się od siebie oddalili. Późnym wieczorem Marcysia wraca do domu z gazetą, w której jest zdjęcie synka Biernackiego, który woła "jeść"...
Marcysia przeżywa artykuł szkalujący ojca, w którym Monika, była żona jej ojca, twierdzi, że nie otrzymywała alimentów. Biernacki zaprzecza. Mówi, że dawał jej pieniądze, ale bez pokwitowania. Marek Złotopolski podejmuje się porozmawiać z Moniką. Marta pakuje swoje rzeczy u Agaty i postanawia wrócić do domu. Janeczka odwiedza ją w kawiarni, bojąc się o to, jak kobieta zareaguje, gdy dowie się, że w domu nie było żadnego remontu. Marta wraca do domu i nie komentuje braku nowej łazienki. Każe za to Wieśkowi otworzyć wino...
Po kilku dniach nieobecności Marek Złotopolski przywozi Eleonorę do Warszawy. Kiedy Eleonora wchodzi do mieszkania zastaje Wieśka i Martę śpiących w jednym łóżku. Marta mówi Marcysi, że dla kobiety ważne jest co mężczyzna mówi a nie co robi. Akcja na dworcu to niebywały sukces policji i Wiesiek gratuluje sukcesu. Biernacki zapewnia ksiądz Leskiego, że płacił alimenty swojej żonie osobiście. Marek wraca z Warszawy. Niestety, ale nie porozumiał się z żoną Biernackiego. Józef zastanawia się, jaki garnitur ma ubrać na wyjście do teatru.
Nadal szeroko komentowane jest nie płacenie alimentów przez Biernackiego. Kleczkowska uważa, że skoro Biernacki nie płacił, jest winien. Ilona spotkała się z Arkiem. Zapoznała się z jego ofertą, ale nie jest nią zainteresowana. Wydaje się być przychylna znajomemu córki. To spotkanie obserwuje siostra Radka Izabella. Zalewska wybrała pracę u posła a nie posłuszeństwo mężowi, więc Zalewski stawia Markowi ultimatum. Jeżeli Marek pomoże mu z żoną on wykończy dom pani Ilony. Tymczasem Zalewska przypomina sobie, że kiedy jechała z Biernackim samochodem do Moniki poseł przy niej wyjmował kopertę z pieniędzmi, żeby za chwilę wręczyć je żonie. Widziała też moment wręczania koperty przez Biernackiego i liczenia zawartości przez Monikę, ponieważ mieszkanie żony jest na parterze. Gdyby pieniędzy tam nie było na pewno inna byłaby reakcja Moniki. Izabella składa relację bratu ze spotkania Ilony z Arkiem i daje mu rodowy pierścionek przeznaczony dla Agaty. Kiedy Agata wraca zmęczona do domu Radek chowa pierścionek.
Z internetowej bramki Marylka dostaje wiadomość, że musi być gotowa do wyjazdu na 15 minut. Józef opowiada Kleczkowskiej, że wzruszony, w trakcie przedstawienia, chwycił Julię za rękę. Zalewski znów przychodzi do Marka. Jego żona chce być żoną, ale nie chce rzucić pracy u posła Biernackiego. Dziś do Złotopolic ma przyjechać Ilona i Marek mówi Borowemu, że nie ma czasu na spotkanie i negocjacje. To powoduje złość Borowego. Ilona poznaje Zalewskiego i wspólnie z Markiem omawiają szczegóły prac budowlanych. Marek jednak bierze na siebie kontakty z Zalewskim. Listonosz przynosi Julii listy. Julia dotyka jego lewej ręki.
Józef nie chce zdradzić, dlaczego tak dziwnie trzyma prawą rękę i nie chce uścisnąć dłoni Borowemu. Na nic więc zabiegi Marka Złotopolskiego, bo zgody między Borowym i Józefem nie będzie i to z winy Józefa. Marcysia zastanawia się, czy Ilona przyjechała do Złotopolic tylko w interesach czy może jednak do Marka. Po długiej nieobecności w Warszawie pojawia się siostra Radka, która próbuje znów ingerować w sprawy swojego brata i Agaty. Ilona spotyka się Arkiem, który tłumaczy się z rozmowy ze swoim kolegą, podczas której zachował się niestosownie wobec niej i Agaty. Plakat o interakcyjnej roli policji wywołał spore zamieszanie. Podróżni ze swoimi problemami przychodzą na komisariat bez przerwy. Policjanci nie zawsze potrafią im pomóc. Popędowski wręcza Marcie pakiet wycieczkowy. Twierdzi, że Marta wygrała wyjazd nad Morze Czerwone, ponieważ postawiła na słowo "nadzieja" i ono wygrało. Teraz Marta musi tylko wpisać nazwisko osoby, z którą chce polecieć...
Akcja ofiarnej interaktywnej policji trwa już zbyt długo, a największe przerażenie ogarnia Hartownego, który nie może sobie poradzić z pytaniami podróżnych. Prosi telefonicznie Kalinę o pomoc, ale ona, nie rozumiejąc powagi sytuacji, odrzuca telefon. Widząc, co dzieje się na komisariacie, Generał wzywa Wieśka. Pojawia się także Rudy. Wiesiek odkrywa, że Marta wygrała wycieczkę nad Morze Czerwone. Jest przekonany, że żona chce mu zrobić niespodziankę...
Kalina idąc do pracy zauważyła brak plakatu o interaktywnej policji. Kiedy dowiaduje się, że został zdjęty obiecuje złożyć skargę. Biernacki był u byłej żony Moniki. Monika chce wrócić do niego i twierdzi, że dziennikarze przekręcili jej słowa. Waldek sądzi, że była żona teścia ma prawo do naprawienia popełnionych przez siebie błędów. Ilona prosi Martę o sprawdzenie, czy na pewno wszystko w porządku jest między Agatą a Radkiem, bo jej zdaniem coś jest nie tak. Marta prosi więc Janeczkę, żeby sprawdziła co się dzieje. Kiedy Wiesiek dowiaduje się, że Kalina złożyła skargę nie informując go o tym jego, jako przełożonego, udziela jej nagany. Agata chce porozmawiać z Radkiem, ale Radek wyjeżdża na konferencję naukową do Krakowa.
Janeczka odwiedza Agatę w jej domu. Chce wybadać, co u niej słychać. Opowiada jej, że miała zły sen, w którym Agata potrzebowała pomocy, dlatego przyszła. Waldek mówi Marcysi, że dla dobra dziecka Biernacki mógłby wybaczyć Monice, ale Marcysia nie podziela jego poglądów. Marek wrócił ze Złotej Woli od Andrzeja i Magdaleny i jest w melancholijnym nastroju. Obecnemu u Złotopolskich listonoszowi zwierza się, że chciałby, tak jak Andrzej, mieć kogoś i Józef podpowiada mu Ilonę. Marek spotyka się więc z Iloną w Warszawie i wyjawia, że pragnie być dla niej wsparciem, jak Magdalena dla Andrzeja. Marcel sprawdził Arka - znajomego Agaty. Okazuje się, że Arek zmienił nazwisko i imię. Kiedyś nazywał się Darek Tomecki, a teraz nazywa się Arek Domecki. Jako Domecki istnieje w bazie, bo której dostęp ma Marcel...
Nadal nie ma zgody między Borowym a Józefem. Jeżeli nawet dojdzie do ślubu Ziuka z Różyczką, to Borowy nie chce gościć Józefa. Ksiądz Leski uważa, że należy zrobić wszystko, żeby na nowo połączyć Biernackiego z Moniką, ale Marcysia nieprzychylna jest byłej żonie ojca. Nie znając osobistych kłopotów Biernackiego, Zalewska zaniepokojona jest swoją pozycją. Myśli, że chodzi o Joannę, poprzednią asystentkę Biernackiego. W komisariacie kolejny konflikt między Wieśkiem a Kaliną. Kalina sądzi, że Wiesiek nie odchodzi na emeryturę, ponieważ decydują o tym mężczyźni. Marta spotyka się z Janeczką i ciepło wypowiada się o Popędowskim. Tomek zdradza Marcie kulisy pochodzenia pakietu wycieczkowego demaskując Popędowskiego, ale to wprawia Martę w zakłopotanie i złość. Agata aranżuje spotkanie Radka z Arkiem bez ich wiedzy. Konfrontacja jest zupełną klapą...
Marta informuje Wieśka, że wygrała wycieczkę nad Morze Czerwone, ale trzeba za nią zapłacić 5000 zł. Niestety, Wiesiek nie ma pieniędzy, bo stracił niedawno pokaźną sumę na remont, którego faktycznie nie było. Kalina czuje się dotknięta, bo nie doceniono jej wkładu w program pomocy policji interaktywnej. Chora Agata nie zastaje pod żadnym telefonem Arka i daje Tomkowi klucze od szaf w swoim biurze, prosząc o otwarcie i przekazanie sekretarce pewnych dokumentów. Kiedy Tomek pojawia się w biurze okazuje się, że z szafy zniknęły wszystkie ważne dokumenty. Później Agata stwierdza brak na swoim koncie 600 tysięcy złotych. Joanna dowiaduje się, że poseł Jemioła intryguje przeciwko Biernackiemu z było żoną posła Biernackiego, Moniką. Joanna rezygnuje z pracy u Jemioły....
Marta nie chce powiedzieć Wieśkowi, dlaczego za wycieczkę trzeba zapłacić 5000 tysięcy. Kalina nadal rozżalona, że nie została doceniona jej inicjatywa w programie interaktywnej policji i zamierza odejść z pracy na komisariacie. Andżelika tłumaczy Julii, dlaczego Józef tak dziwnie trzyma rękę i nie chce jej podać Borowemu. Julia zaczyna rozumieć przyczynę zachowania listonosza... Ilona zleca Marcelowi znalezienie Arka. Nie może sobie darować, że dała się tak oszukać... Popędowski odwiedza Martę w kawiarni, ale Marta, znając już okoliczności zdobycia pakietu wycieczkowego, nie chce z nim rozmawiać...
Wiesiek chce pożyczyć od Tomka pieniądze, ale syn także nie ma wolnych środków. Ilona postanowiła wyłożyć pieniądze na ratowanie firmy Agaty, ale chce to zachować w tajemnicy. Marcie udaje się pożyczyć pieniądze od Marcysi. Popędowski jednak nie chce ich przyjąć. Borowy odwiedza Kleczkowską w sklepie i Elżunia tłumaczy dziwne zachowanie Józefa. Kiedy Listonosz wchodzi do sklepu, nagle następuje pojednanie z Borowym - Kleczkowska jest przekonana, że to wyłącznie jej zasługa...
Marta pożyczyła pieniądze od Marcysi i chce za wszelką cenę oddać dług Popędowskiemu. Józef zastanawia się dlaczego Borowy nie gniewa się już na niego za cofnięcie ręki przy przywitaniu. Julia proponuje Józefowi wypicie bruderszaftu. Popędowski nie chce przyjąć pieniędzy od Marty. Uważa, że jeżeli Marta zdecyduje się wyjechać w Wieśkiem będzie miała wobec niego ogromne poczucie winy. Niedoceniona w pracy Kalina chce odejść z pracy z komisariatu. Kiedy Rudy sugeruje, że Wiesiek powinien się na to zgodzić wtedy Kalina ma Rudemu za złe, że wtrąca się w jej sprawy. Marta odwiedza Kowalskiego w pubie i za jego pośrednictwem chce oddać dług Popędowskiemu, ale Kowalski nie przyjmuje przesyłki. Po kilkudniowej nieobecności Radek wraca do Warszawy i Agata przyznaje się do porażki. Arek okazał się draniem i uciekł z pieniędzmi...
Wiesiek podniecony perspektywą wyjazdu na wycieczkę dopytuje, co obejmuje all inclusive. Wiesiek informuje Rudego, że w czasie jego nieobecności to Rudy będzie go zastępował w pracy. Wśród znajomych Agaty wiele osób wiedziało o nieczystych interesach Arka, ale nikt nic konkretnego . Waldek dowiaduje się, że Marcysia podjęła z konta 5000 zł - jest oburzony i nie chce słuchać tłumaczeń Marcysi. Odkrywa sms-a Marcysi do Popędowskiego i to oburza go jeszcze bardziej. Bartek spotyka się z Radkiem i informuje go, że Helena zapowiedziała swój przyjazd. Obaj zastanawiają się, jak to wpłynie na Zofię i Agatę...
Więcej informacji

Proszę czekać…