Wiesiek czuje się zagubiony. Wszyscy myślą, że zdradza żonę, a on przecież nie zdradza. Marta przeżywa, że Wiesiek nie nocuje w domu, tylko w komisariacie, ale Eleonora uspokaja ją. Andrzej boi się spojrzeć księdzu w oczy, a chciałby ustalić datę ślubu z Małgorzatą. Kacper radzi pojechać do Płońska i tam wyspowiadać się, bo tamtejszy ksiądz jest głuchy. Biernacki chce pocałować Joannę, ale nagle do domu Biernackiego wchodzi nowy wikary. Zawstydzona Joanna ucieka.