Aktywność

W drodze na Nowe Horyzonty. Prosty dramat o prostych ludziach. Brat znalazł brata pijanego w śniegu, i wziął go koparką do szpitala, hahaha…

W drodze na Nowe Horyzonty. Okazuje się, że nawet dzień w którym Hitler odwiedza twój kraj, może być dniem wyjątkowym. Subtelna, fascynująca opowieść!

W przygotowaniu do Nowych Horyzontów. O trudach życia w korporacji bez pojęcia o tym, jak to tam wygląda. Ładna, barokowa scenografia.

N, powtórka. Eddie Murphy stara się ze wszystkich sił by wyjść na fajnego gościa. To chyba nie tak powinno działać. Reszta filmu to czysty schemat.

W drodze na Nowe Horyzonty. Relaksująca opowieść o świadomości tego, co się wydarzyło. I o tym, że my też pewnego dnia wzbogacimy tę ziemię.

N, powtórka. "Halo, Ameryka? Odbudowaliśmy Rzym. Weźcie zróbcie o tym film z wielkimi gwiazdami; I co one tam będą robić?; Nie wiem, k****, spacerować"

N. Zbiór fenomenalnych krótkich metraży od Looney Tunes. Dobra nostalgia, ale te same filmiki są oddzielnie na filmwebie, a nowa zawartość… nie istnieje.

Druga część przygód Lupina. "- Don’t be a idiot, Lupin! The world is full of women!; – It’s lousy with women, but not with love."

Hulu. Trzecia część przygód Lupina Nie wiem, czemu jestem zaskoczony, że debiut Miyazakiego okazał się tak dobrym tytułem. Już sama animacja bawiła mnie do łez

http://garretreza.pl/prohibicj a/ „To właśnie się dzieje, gdy jeden człowiek chce siłą narzucić drugiemu własną moralność”.