7/10 – specyficzne kino – Na kolana nie powala, ale całkiem dobrze się ogląda. Sophie Marceau jak zwykle świetnie wypadła.
Jak dla mnie strata czasu-ledwo 2/10… – Bardziej nudnego i popierdolonego filmu nie widziałem-nie mój klimat,brak akcji,scena za sceną wlecze się,jak żółw-nic ciekawego-jak dla mnie-strata czasu!Obejrzałem go do końca,ale tylko ze względu na grę aktorską-potem tego żałowałem,bo chciałem wyłączyć film po 10 minutach oglądania: 2/10.
Niestety rozczarowanie – Film przeciętny. Reżyser nie wiedział czy to ma być dramat czy horror. Historia ciekawa ale pokazana w bardzo słaby sposób.
Dostateczny ! – Bohaterką filmu jest młoda kobieta Jeanne (Sophie Marceau)pisarka , która przestaje rozpoznawać własną codzienność,przeobraża się w Jeanne (Monica Bellucci). A w twarzach męża i dzieci dostrzega obcych ludzi.
Jej otoczenie zdaje się tego nie dostrzegać.Nie pamiętając swojego dzieciństwa postanawia rozwikłać tajemnicę swojej prawdziwej tożsamości.
Film jakoś Mnie nie zachwycił ?Jedna aktorka zamienia się na drugą …
Ot zwykłe czary z mleka…
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Sam pomysł na film naprawdę intrygujący był szkoda tylko, że realizacyjnie trochę zawodzi. Zbyt szybko można było do wszystkiego dojść przez co zabrakło elementu zaskoczenia na czym dużo by ta produkcja zyskała. Plusik do oceny za to idzie ode mnie do dwóch aktorek pierwszoplanowych.