Uderz w stół, a nożyce się odezwą! Nikodem uderza, tyle że nie w stół, a w dyrektora gabinetu premiera Terkowskiego. Ten spontaniczny akt odwagi pomieszanej z głupotą przysparza mu nowych przyjaciół i sprzymierzeńców. "W trimiga", jak zwykł mawiać, staje się "mężem opatrznościowym polskiej gospodarki" pożądanym przez kobiety i podziwianym przez mężczyzn!
Odcinki 7 dodaj odcinek
Sezony
Lata
Wśród bezrobotnych poszukujących pracy na ulicach Warszawy, znajduje się też Nikodem Dyzma, zredukowany urzedniczyna pocztowy z prowincjonalnego miasteczka. Kiedy znajduje na ulicy zaproszenie na rzadowy raut, postanawia na niego pojść i choć raz najeść się do syta. Po drobnym incydencie staje się bohaterem wieczoru i otrzymuje posadę administratora u właściciela ziemskiego - Kunickiego.
Dyzma podejmuje pracę w majątku Kunickiego - Koborowie. Dzięki pokażnej zaliczce otrzymanej od swego szefa zmienia się nie do poznania. Stara się ukryć swoją ignorancję i brak ogłady. Po nocach uczy się, wertuje księgi gospodarcze. Hrabia Żorż Ponimirski wyjawia mu tajemnicę, w jaki sposób Kunicki zdobył majątek. Uproszony przez swojego szefa Dyzma jedzie do Warszawy, by uzyskać od ministra przydział drewna dla koborowskich tartaków.
Dyzma jedzie do Warszawy. Ma za zadanie zdobyć od ministra rolnictwa Jaszuńskiego przydział drewna dla tartaków Kunickiego. Kontaktuje się z pułkownikiem Waredą i z jego pomocą wchodzi na warszawskie salony. Wiceministrowi rolnictwa przedstawia jako własną zasłyszaną od Kunickiego koncepcję ratowania rolnictwa. Tak zyskuje opinię „tęgiej głowy”. Spotyka się też z hrabiną Przełęską, ciotką Niny i Żorża, która wprowadza go na arystokratyczne salony. Razem z jej kochankiem Zyziem Krzepickim zastanawiają się, jak uwolnić Ninę od hochsztaplera Kunickiego.
Dyzma wraca do Koborowa jako bohater. Rozwiązał problem przydziału drewna i już nie obawia się utraty posady. Żona Kunickiego okazuje mu względy, o które zazdrosna jest jego córka Kasia. Nieoczekiwanie Dyzma otrzymuje wezwanie do Warszawy. Zachwycony jego genialnym planem uzdrowienia rolnictwa premier proponuje mu stanowisko prezesa Banku Zbożowego. Mimo pewnych wątpliwości Dyzma przyjmuje ofertę.
Nikodem Dyzma obejmuje stanowisko prezesa Banku Zbożowego. Jego prawą ręką zostaje cwaniak i karierowicz Zyzio Krzepicki. Z jego pomocą Dyzma rządzi bankiem żelazną ręką. Jednocześnie prowadzi światowe życie. Poznaje hrabinę Koniecpolską, która zaprasza go do swego majątku na tajne „posiedzenie loży”. Jako Wielki Trzynasty jest jedynym mężczyzną wśród kilkunastu roznegliżowanych pań z towarzystwa. Po powrocie do Warszawy pojawia się niebezpieczeństwo: nachodzi go jego były szef z poczty Boczek. Żąda dobrze płatnej posady i grozi ujawnieniem prawdy. By go nastraszyć, Dyzma wynajmuje bandziorów.
Dyzma chce pozbyć się Kunickiego, przejąć Koborów i ożenić z Niną. Wraz z Zyziem Krzepickim przygotowują intrygę, dzięki której Kunicki zostaje aresztowany. Komisarz policji, który potrzebuje protekcji Dyzmy, przedstawia Kunickiemu propozycję: otrzyma paszport i wyjedzie w zamian za zrzeczenie się praw do majątku żony. Trumfujący Dyzma przyjeżdża do Koborowa jako zwycięzca: „Nina . . . majątek . . . fabryki . . . grube miliony . . wszystko moje . . .” – mówi.
Po unieważnieniu małżeństwa Kunickich Dyzma przygotowuje się do ślubu z Niną. Jednak znów pojawiają się problemy. Tym razem zdemaskować go chce Terkowski, od awantury z którym rozpoczęła się zawrotna kariera Dyzmy. Przy pomocy członkiń „loży dwunastu” niebezpieczeństwo zostaje zażegnane. Dyzma rezygnuje ze stanowiska prezesa banku, pozornie na znak protestu przeciw decyzjom rządu, i wyjeżdża do Koborowa. Podczas przyjęcia w majątku pojawia się wysłannik prezydenta prosząc, by pan Nikodem zachciał przyjąć misję stworzenia nowego rządu. Wszyscy są zachwyceni, Dyzma rozważa propozycję. I tylko szalony Żorż Ponimirski krzyczy „Dyzma to zwykły łajdak i oszust!".
Więcej informacji

Proszę czekać…